Flesz: Triple-double Duranta, Rondo dał z góry, Rose zrzucił maskę

13
fot. NBA League Pass
fot. NBA League Pass

Cztery mecze rozegrano w NBA ostatniej nocy i była to dosyć spokojna noc. Chociaż!

Quincy Acy zemdlał po niezłym dunku Rajona Rondo, Blake Griffin został wyrzucony z parkietu w Chicago za próbę ucięcia głowy Taja Gibsona (ale potem Taj Gibson mówił, że przyjaciel). Oklahoma City Thunder wyraźnie pokonali Atlantę Hawks i Kevin Durant miał triple-double, a New York Knicks dzień po rozpoczęciu meczu 11-38 w Utah, przegrywali już -19 w trzeciej kwarcie w Sacramento. Derrick Rose w końcu pozbył się maski.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

13 KOMENTARZE

  1. Oby te dwa ostatnie mecze OKC zwiastowały jakieś przełamanie i powrót do bycia hegemonem. Życzę im mistrzostwa, aczkolwiek patrząc na to co wyprawia GSW oraz siłę SAS obawiam się, że ich okienko mogło się już zamknąć.

    0
  2. Byłem byłem, ale 2 i 3 kwarta tak mnie zmęczyły, że nie chciało mi się nic wpisywać:) z resztą mecz się kręcił. C’s to dobry zespół, nie świetny…za jakiś czas na pewno, ale na razie to tylko solidny zespół, ale broń ktoś tam nie świetny. Jakby wszyscy w GSW byli zdrowi, to byłby pewnie mecz bez historii. Dzisiaj za to ciekaw jestem jak dadzą radę w B2B z Hornets-też w B2B

    0