Między Rondem a Palmą (308): Fikołki

12

W dzisiejszym ulu.

Zrobiliśmy mały przegląd tego co wydarzyło się w NBA na przestrzeni trzech ostatni dni, zaczynając od Golden State Warriors i przykładnie kończąc na Philadelphii 76ers. Jest zażarta dyskusja o tym czy Jahlil Okafor powie dość.

Zapowiedzieliśmy też weekend w nadziei, że Islandia to za dużo.

[wpdm_file id=192]

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

12 KOMENTARZE

  1. Maciek… brak planu u Hinkiego?

    Minnesota w ostatnich latach dostała Wigginsa oraz Townsa. Gdyby Hinkie tankował troche lepiej – dzisiaj byłoby Noel-Towns-Wiggins w Sixers.., just sayin’ ;]

    Zresztą Minnesota od kiedy nie była w PO ? 2004? Troche czasu mieli na zbieranie assetów…

    Hinkie szuka franchise playera – kiedy takiego gościa znajdzie zacznie używac tego co juz zgromadził…

    Okafor w rookie seasonie nie będzie na pewno fikać. To nie jest tak, że koleś nie ma nad czym pracować – kondycja, obrona, zbiórki – może się teraz spokojnie szlifować w tych aspektach. Za rok bedziemy mieli kolejny wysoki pick z draftu + na 90% Saricia, a przy odrobinie szczęścia i pick Lakers. W rękawie nadal sporo picków do wymian, żeby pozyskać właściwych wetów/ rolesów, PG.

    Odnośnie tych słabych teamow i historycznie złych Sixers:
    ostatnie 3 lata – wygrane:
    Sixers 34, 19, 18
    Magic: 20. 23, 25
    Wolves: w ostatnich 8-9 latach byli 6x poniżej 30W z czego 4x poniżej 20W
    moglibysmy tu jeszcze przytoczyć Bobcats, Bucks, wcześniej Hawks – większosc tych teamow tankowała blisko dekadę. Hinkie w takim tempie zbierania assetów zabezpieczy przyszłość zespołu na kolejne 2 dekady do przodu w 4 lata.

    Chill out.

    It’s almost over.

    0
    • Ta rzekoma frustracja objawiająca się słabym powrotem do obrony, ogólnie brakiem zaangażowania/ogarnięcia to nic nowego u Okafora. 19latek, center, u którego zawsze kwestionowano przygotowanie kondycyjne, został wrzucony do drużyny, której zależy na jak najszybszym tempie. Grając takie olbrzymie minuty i mając jak na debiutanta niespotykany wręcz usage nic dziwnego, że tak to będzie wyglądało. To samo było w wygrywającej drużynie Duke czy podczas SL czy preseasonu. Teza o tym, że Okafor powinien w tej chwili grać o coś więcej jest moim zdaniem chybiona tymbardziej, że na ten moment nie jest plusowym zawodnikiem w NBA. Mimo, że jako fan 76ers, po przeciętnej SL i słabym preseason w jego wykonaniu, jestem zachwycony jego początkiem sezonu to w znacznym uproszczeniu to samo co daje w ataku, oddaje po drugiej stronie parkietu bardzo słabo wypadając w obronie p&r, spoźnionym rotowaniu czy oddawaniu ogromnej ilości zbiórek na bronionej tablicy. Ta drużyna praktycznie pozbawiona talentu na poziomie NBA jest lepsza bez Okafora niż z nim na parkiecie. Na ten moment moim zdaniem Okafor trafił bardzo dobrze. Cieżko mu byłoby znaleźć lepszego wysokiego do tuszowania jego braków w obronie niż Nerlens Noel. Jest blisko rodzinnego Chicago, jest twarzą organizacji i do tego ma trenera, który jak żaden w NBA jest skupiony na jego indywidualnym rozwoju. Problem może się pojawić jak do gry wróci Embiid, Saric przyjdzie do NBA. Wtedy może brakować miejsc w s5 a wątpie, zeby któryś z tych zawodników zaakceptował wchodzenie z ławki. Moim zdaniem 2sezony od teraz na pewno jednego z trójki Noel, Okafor, Embiid nie będzie w Philadelphii

      0