Piątek trzynastego… nie wiem czy to tylko moje odczucia, bo nie mam żadnych dokładnych danych, ale wydaje mi się, że w ostatnich sezonach to właśnie w piątki najczęściej dochodziło do jakiś poważnych kontuzji. I to wcale nie trzynastego. Miejmy nadzieję, że teraz już nie będzie żadnych czarnych piątków, ale akurat tak się złożyło, że w dzisiejszej Dniówce sporo o kontuzjach.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Miło by było czasem w czterolinijkowych zapowiedziach meczów Blazers przeczytać też czasem coś o Blazers, a nie tylko o Dannym Greenie i Memphis [wdech, wydech, liczy do 10ciu].
Tuż przed jest fragment o Meyersie Leonardzie, liczy się?:)
Liczy, my bad ;-)
Uła! BROOKLYN @ GOLDEN STATE . Aż boję się o tym myśleć ile punktów różnicy będzie w tym meczu.
GSW pewnie sie pobawią w obronie…
pińć, pisiąt, czy może pincet?;)
Każdy z zespołów w lidze ma jeszcze szanse na pobicie słynnego 72-10
Ja wiem, że w Sac-Town dzieje się dużo złego teraz (w sumie już od dawna), wiem, że kłótnie, wyzywanie się nawzajem itd. to coś o czym blogerzy lubią pisać, ale to się robi męczące. Skoro i tak powstał już osobny art o sytuacji w Sacramento to dlaczego jeszcze poświęca się temu sporą część dniówki. No offense Adam, ale o wszystkich zespołach piszesz super, podajesz statsy, kto jest hot, a kto nie, kto zagra, a kto nie, a w przypadku meczów Kings ciągle o tej atmosferze.
Z innej beczki…76ers mają przejebane, najpierw Thunder, później Spurs…-50 łącznie ?