Dniówka: Mocny start debiutantów

2
fot. Carlos Gonzalez / Newspix.pl
fot. Carlos Gonzalez / Newspix.pl

Przed ostatnim draftem było dużo mniej hype’u niż rok wcześniej, kiedy przez cały sezon wszyscy czekali aż Andrew Wiggins, Jabari Parker i Joel Embiid w końcu znajdą się w NBA. O tym z 2014 mówiło się, że to będzie jeden z najsilniejszych naborów ostatnich lat, a może i jeden z najlepszych w historii… Czas pokaże czy tak się stanie, ale na pewno nie byli wyróżniającą się klasą debiutantów. Wielu zawodników pokazało swój potencjał na przyszłość, ale niewielu było w stanie już w tym pierwszym sezonie robić duże rzeczy. Kontuzje też oczywiście odegrały swoją rolę i ostatecznie Wiggins od połowy sezonu był już pewniakiem do tytułu Rookie of the Year.

Wobec tegorocznego draftu nie było aż tak ogromnych oczekiwań, ale póki co tegoroczni debiutanci biją na głowę tych z zeszłego roku. Pamiętacie ile wtedy musieliśmy czekać na jakieś pierwsze 20 punktowe występy rookies? Wigginsowi udało się osiągnąć ten poziom w swoim ósmym meczu, Parker zrobił to w dwunastym. Teraz Jahlil Okafor już na otwarcie rozgrywek rzucił 26.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (305): NBA is B(l)ack!
Następny artykułNadal nie wiadomo co stało się Geraldowi Greenowi

2 KOMENTARZE

  1. Mudiay pewnie trochę fluke, ale póki co robi dokładną odwrotność tego, czego się spodziewano. Zamiast pudłować na potęgę jumpery i wbijać na siłę w paint i kończyć wykorzystując właśnie fizyczność, swishuje zza łuku, a w paint nie istnieje. Ciekawostka z Colorado, czekamy co dalej z tego będzie! :)

    0