Flesz: Lakers i Pelicans zaczęli od 0-4, Derrick Rose rzucił 18 punktów …w trzech ostatnich meczach

22
fot. NBA League Pass
fot. NBA League Pass

Osiem dni sezonu za nami i Byron Scott z Alvinem Gentrym mogą się zacząć zastanawiać czy nie powinni przypadkiem martwić się o swoje posady. Mówiąc najdelikatniej. Scott nie utylizuje talentu Lakers jak powinien – po obu stronach boiska, a Gentry jest po prostu 0-4 w klubie niecierpliwego właściciela.

Siedem meczów rozegrano ostatniej nocy w NBA. Nie grało większość największych gwiazd, dlatego po raz pierwszy mieliśmy dosyć spokojną noc.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

22 KOMENTARZE

  1. Magia Los Angeles – bilans Lakers 0-4, grają tak, że Start Lublin mógłby z nimi rywalizować jak równy z równym, a i tak skradli nagłówki w dniówce i fleszu ;)

    żeby nie było – nie narzekam, nie marudzę, czytało mi się bradzo miło, tylko zauważam fakt :)

    0
      • Cytat z profilu “drewnianego Ażąsą”

        “Francuz wielokrotnie jadł rezerwowych centrów 1-na-1 i Monty Williams powinien był dogrywać mu piłkę jeszcze częściej – zdobywał świetne 1.1 PPP po grze tyłem do kosza i najlepsze w NBA 1.44 PPP w 16 izolacjach. Trafiał aż 49% rzutów z półdystansu (15/19 z turn-around jumperów)”

        Możesz opisać go wieloma epitetami, ale akurat drewno to tutaj wybitnie nie pasuje

        0
  2. Scott poleci jak Lakers będą mieli bilans w okolicach 4-20. Wtedy będzie już wiadomo, że sezon jest stracony i można będzie zachować ‘pozory’, że jednak próbuje się go jeszcze ratować, albo przynajmniej zapewnić jako takie pożegnalne tour dla Kobe.

    0