Dzisiaj jest ostatni dzień na podpisywanie przedłużeń debiutanckich kontraktów z zawodnikami wybranymi w drafcie 2012, ale jest już właściwie pewne, że to nie będzie gorący deadline. Póki co wiadomością dnia jest to, że Charlotte Hornets są bliscy porozumienia w tej sprawie z Jeremym Lambem. Większych nazwisk raczej nie należy się spodziewać. Wiemy już Andre Drummond i Harrison Barnes w przyszłe wakacje będą zastrzeżonymi wolnym agentami, a według najnowszych informacji Marca Steina z ESPN, dołączył do nich również Bradley Beal. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, Washington Wizards chcą poczekać z nową umowa dla niego, żeby w offseason mieć więcej wolnych pieniędzy i jak najwięcej elastyczności startując w wyścigu po Kevin Duranta.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Myślę, ze tutaj w grę wchodziła wspólna gra z Walkerem na uczelni. Dla CHA jest to też inwestycja w chemię w szatni.
Śmiesznie się ogląda mecze (no dobra, skróty, meczów nikt nie ogląda) Charlotte, Jeremy Lin i Jeremy Lamb brzmią tak samo
Ej no ja wczoraj obejrzałem cały :)
Zbłądziłeś mój synu :D