W dzisiejszym śniadaniu z tostem.
Dopiero co rozpoczęliśmy, a LeBron James już jest obviously done. Odkrywamy, że NBA chce przykryć wtopę Jamesa (to się nie wydarzyło). Omawiamy pozostałe wydarzenia nocy i wspominamy posła Żelichowskiego.
(Jeśli ktoś pamięta jakąś fajną anegdotę Pana Posła o gajowych i zwierzętach leśnych – to prośba o komentarz).
[wpdm_file id=184]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Dwa pytania.
1.Czy zNYK wybrał już team, który będzie oglądał w tym sezonie, zamiast Knicks? (tu typ, że końcem końców skończy z Knicks)
2. Z czym w końcu były te tosty Maciek?
PS:
Poseł Janusz Korwin-Mikke podczas głosowania kiedy posłowie PSL nie tak jak on podnosili ręce, pukał się w czoło w sposób, aby oni to widzieli. Podszedł więc do niego poseł Stanislaw Żelichowski z PSL i rzecznie poprosił, aby przestal się pukać w czoło, gdyż po sali roznosi się takie dudnienie, iż trudno się skupić.
#ViaInternet
2. Szczerze mówiąc nie wiem, bo moja dziewczyna przynosi swoje rzeczy do mojej lodówki (kupujcie więcej abonamentów, please)
:)))
To była jakaś serowoszynkowokeczupowa masa, ale były pyszne. Bo z chleba razowego. btw -> naleśniki z mąki razowej w Rue de Paris (Wwa) to miód na języku. I nie trzeba po tym biegać:)
Od 1985 r. to sporo…… na szczęście odchodzi z Sejmu on i wielu innych postkomunistów z lewicy czy psl.