LeBron opublikował foto z Tristanem Thompsonem, dopisał “Get it done!!!! Straight up”

13
fot. Instagram
fot. Instagram

Dotychczas LeBron James publicznie nie naciskał Cleveland Cavaliers do podpisania nowej umowy z Tristanem Thompsonem. Podczas poniedziałkowego dnia dla mediów w Cleveland powiedział, że liczy na to, że wcześniej czy później obie strony dojdą do porozumienia i że prawdopodobnie nie będzie się już w tej sprawie wypowiadać.

To się zmieniło.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

13 KOMENTARZE

  1. podoba mi sie ten punkt widzenia, ze 14mln dla pierscienia , to nie jest duzo, kierujac sie tym kryterium w szerszej perspektywie niz tylko realna wartosc TT. Jesli pyknie w tym roku, to nikt nie bedzie roztrzasal czy za duzo czy za malo , za chwile maxy beda po 29mln/y w gore wiec nie bedzie placzu

    Real GM Cavs mowi podpisywac trzeba, bo nie cierpliwy sie robie, to nie ma to tamto i trzeba przeplacac.

    0
    • Historia ostatnich lat Brooklynu pokazuje ladnie ze $ nie wygrywaja mistrzostw.

      Thompson to tylko energiczny zadaniowiec, ktory poza zbiorkami i skakaniem nie potrafi sam wykreowac sie w ataku. W tej chwili nie jest nawet 6 zawodnikiem Cavs, wiec sila rzeczy nie jest kluczem do wygrania mistrzostwa. LBJ to rozumie, ale rozumie tez ze musi czasami wspomoc swojego agenta.

      Z innej beczki – wcale sie nie zdziwie jak Cavs zgoda sie na 53/3y i zima przehandluja go do Suns za Markieffa Morrisa :D

      0
    • Cóż, żenadą bym tego nie nazwał z tego względu, że jednak są na smyczy najlepszego gracza ligi i jednego z najlepszych w historii, który może im w końcu dać upragniony pierścień, więc sytuacja wcale nie jest dla nich taka zła.

      Ale fakt faktem, że są zakładnikami jednego człowieka i jego wizji budowania zespołu, co ma swoje plusy, ale ważne, aby te plusy nie przysłoniły nam minusów.

      0
      • A dla mnie to jest żenada.Rozumiałbym gdyby Cavs nie chcieli się ugiąć pod żądaniami Jamesa co do wysokości jego kontraktu ale gość szafuje pieniędzmi organizacji jakby był jej właścicielem, dyktując podpisanie zadaniowca.Wyobrażacie sobie taką sytuację w jakimkolwiek innym klubie?Tim Duncan naciskający na władze Spurs żeby spełnili żądania np.Millsa?Wade walczący o maksa dla Whiteside’a?Durant uzależniający przedłużenie z OKC od zaspokojenia wymagań Hardena albo Reggiego Jacksona?Słyszał ktoś o takich cyrkach?Takie cuda tylko w Cleveland.

        0
        • Ja sobie potrafię wyobrazić, że takie sytuacje miały miejsce w innych klubach, tyle że informacje o tym nie ujrzały nigdy światła dziennego ;) A nawet jeśli nie, to trzeba pamiętać, że żaden inny klub nie ma w składzie LeBrona Jamesa. Jasne, mi też nie podoba się nepotyzm uprawiany przez LBJa i jego agenta i rządzenie się nieswoimi pieniędzmi (szczególnie jeśli te pieniądze mają zostać zapłacone zawodnikowi, który na nie zdecydowanie nie zasługuje), ale z drugiej strony Cavs z pełną świadomością skazali się na taką sytuację ściągając go w zeszłorocznej wolnej agenturze.

          0
  2. kingjames, on przede wszystkim w Ohio jest biznesmenem, jego “hommies” muszą mieć tyle ile chcą bo tak i chuj. Z takim podejściem lebron nigdy nie będzie lepszy niż MJ. Ale po co pisać o gościu który powiedział “chcę zdobyć miliard $$” a nie “chcę zdobyć 7 pierścieni”. (tę szopkę z “…nie sześć, nie siedem” pomijam)

    0
  3. Do tej pory bylem zdania ze Cavs powinni dac Tristanowi tego maxa zeby zadowolic Jamesa. Ale po tym ewidentnym chamskim SZANTAŻU twierdze jebac LeBrona. Czy taki Dan Gilbert uzyska choc troche szacunku za tak wygrane mistrzostwo? W zeszlym roku mistrzostwo zdobyla organizacja Wariors, wczesniej organizacja Spurs, wczesniej bez watpienia ORGANIZACJA Heat itd, a to mistrzostwo Cavs bedzie z gwiazdka ze to mistrzostwo zdobyl zawodnik, GM i trener w jednej osobie LeBron James. To na cholere ten wlasciciel ma za to placic? Bo to biznes? Mysle ze ma juz wystarczajaco kasy, a teraz po tych calych przepychankach James sprawil ze Gilbert wyjdzie na pipe. A mogl to zalatwic za kulisami, zamiast ponizac go przed wszystkimi. Mini Decyzja 3.0

    0