W dzisiejszym teleturnieju.
Po blisko 30 latach powrócił dziś redaktor Michał Bunio i teleturniej Rambit. TO NIE JEST NAPRAWDĘ KOKARDA! TO NIE MOŻE BYĆ KOKARDA! (3:44 -) (Tak więc wymyśliliśmy teleturniej z Marcinem Gortatem w roli głównej. Czytamy jego tweety.
Hasło dnia :))?? pic.twitter.com/CogMzcAjo4
— Marcin Gortat?? (@MGortat) October 1, 2015
Dotarliśmy raz jeszcze do Cleveland – jeden z nas ma problem do Cavaliers, drugi jest jak podaj mi leżak.
Czy Chicago Bulls powinni przehandlować Derricka Rose’a?
He?
W drugiej części podcastu wprowadziła się do nas Beata i zaczęła nas namierzać z Marsjanina. Zaczęły pojawiać się trwające po 0,3 sekundy dźwięki, które skrupulatnie zostały wycięte, przez co nasz głos się łamie. Ale wszystko w porządku jak coś.
[wpdm_file id=179]
Folk Friday: W przemyśle folkowym, który nawet za oceanem przemysłem jest marnym, są kobiety, które są zazdrosne o Pietę Brown. O jej wygląd, o głos, o męża, o duety z Mikem Knopflerem i o być może zrobione usta. Jedno jest pewne – she’s one of a kind.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Marsjanina warto obejrzeć. Nie wiem jak się ma do książki, bo nie czytałem, ale film ogląda się świetnie, jednym tchem, mimo tego że trwa ponad 2h. A co do NBA, to dawanie maxa Tristanowi to już zdecydowanie przegięcie. On nie jest, nie był i pewnie nigdy nie będzie graczem postrzeganym w kategoriach max-playera.
Cleveland powiedzialo “sprawdzam”, a Rich Paul jednak blefowal i nie podjął QO. Wg mnie osłabia to jego pozycje w negocjajach, bo juz teraz nie ma kasy na rynku, a jesli przeczeka rok to i tak będzie restricted, więc nawet jak ktos zaszaleje to i tak Cavs będą mogli wyrównać.
Teraz moja osobista teoria. LeBron nad wszystkim czuwa i dlatego pozwala im sie klocić o kasę dopóki TT bedzie w skladzie w decydującym momencie sezonu.
Jesli TT odejdzie (ale nie zanosi się na to, skoro nie podjąl QO) to mogą pojawić się analogie do Mike Millera. Jesli jednak po burzliwych negocjacjach obie strony osiągną kompromis i TT będzie czyscil tablice w PO, to już nie problem Jamesa, że jego kumpel będzie musial wybierać między prywatnym samolotem a domem na Bahamach.
A sam James jest trochę zakladnikiem Ohio po The Decision i zeszlorocznym liscie w SI. Mistrzostwo NBA rzeczywiscie pozbawi go zobowiązań wobec Cleveland, ale paradoks calej sytuacji polega na tym, że bez Thompsona będzie o nie trudniej, a jak Tristan zostanie to czemu mialby odchodzić?
Pytanie jeszcze jest takie, czy brak TT aż tak mocno faktycznie osłabi szanse Cleveland? Jest przecież jeszcze K.Love, który będąc zdrowym także potrafi zadbać o deskę, powinien być Varejaho, który od siebie też coś dołoży. A co takiego ma do zaoferowania więcej Thompson, żebym się upierać przy tym maksie?
Ja też uważam, że Thompson nie jest zawodnikiem na maksa. Na pewno daje Cleveland głębię (bo ich frontcourt jest dosć kontuzjogenny) i lepszą obronę od K-Love. Gdyby jego agentem nie byl Rich Paul pewnie dawno przyjąlby ofertę CLE i zasuwal teraz na treningach.
Teraz to już może jest walka wyłącznie o ego menago. Jeśli wyrwie TT maxa pół ligi uwierzy,że Rich Paul działa cuda i będzie chciało być jego w jego stajni. Trzymam kciuki za Cavs, nie uginajcie się!
Ja mam tylko jedno pytanie skąd pewność, że z Irvingiem i Love (na którego użycie nie mieli pomysłu) ten team byłby 2-1 z Golden State bo się trochę gubię w Twoim gdybaniu Maćku. Poza tym “prawie” obiecałeś, że nie będziesz deprecjonował tytułu Golden State, a tutaj raptem Cleveland było kontuzjowane, gdyby nie, to byłoby faworytem jakbyś zmieniał, uwaga wszędobylskie słowo, narrację. Wiemy tylko tyle, że Golden State wygrało w finale z Cleveland i co by było gdyby nie ma za dużego sensu. Np. moim zdaniem team z Ohio wykuł się na braku Love’a i Irvinga właśnie, dzięki temu zyskali tą intensywność w defensywie, której z Kyrie i Kevinem by nie było. To z tym Golden State (które nie grało na 100% swoich możliwości) miało najwięcej problemów. Nie powiedziane też, że Love wytrzymałby presję gry o stawkę i czy to i tak czy siak by się nie rozjechało.
Bo największy problem z tytułem dla GSW jest taki, że mając osłabionego przeciwnika nie nacisnęli przycisku “Sayonara Suckers”, a wszyscy na to czekali. Stąd ludziska zawiedzione wzdychają co by było…
Coś w tym jest.
Ta reklama stawiana przed lokalem, której zdjęcie wrzucił Marcin fachowo nazywa się potykacz. Wiem, że właśnie tej wiedzy pragnąłeś w sobotnie popołudnie Maćku:)
Dla mnie obecna sytuacja na linii Thompson – Cleveland też jest żartem ale żartem ze strony Thompsona i jego Agenta. Thomspon był w tym off-season (zastrzeżonym) wolnym agentem i rynek NBA nie wykazał zainteresowania jego osobą, nikt nie próbował zaproponować mu kontraktu nawet bliskiego 18 mln/y. Thomspon i jego Agent oczekują od Cavs pieniędzy które moim osobistym zdaniem w ogóle mu się nie należą, (przypominam że Thompson w obecnej drużynie Cavaliers jest tylko rezerwowym). Gra Thompsona względem Cavs jest dla mnie w pewien sposób nie uczciwa bo to jest trochę straszenie Managmentu Cavs tym że „mam tego samego agenta co LeBron i jeśli mi nie za płacicie to LeBron może odejść za rok”.
Argument Maćka na temat tego że Thompson był drugim najlepszym graczem Cavs w PlayOffs jest zaciemnianiem szerszej perspektywy bo jak wiemy Irving i Love byli kontuzjowani i nie grali, ale tym argumentem też gra Agent Thomspon, stara się wymusić na Cavs wysoki kontrakt w roku po PlayOffs w których nie zagrał podstawowy PF Cleveland i Thomspon był w stanie się pokazać, być może wie że za rok po sezonie w którym Thompson wrócił do roli rezerwowej 4 może nie dostać tych pieniędzy. Druga sprawa to podejście Thompson jako profesjonalnego sportowca, gość poświęca okres obozu przygotowawczego w którym mógłby trenować z drużyną i naturalnie sprawiać że jego gra i drużyna stawała by się lepsza na przepychanki z Cavs, jest to nie poważne. Jeśli jesteś pewny swojej wartości, zaryzykuj, przymnij ofertę kwalifikacyjną i za rok odbierz swoje pieniądze!
Zgadzam się z przedmówcą nie możemy mieć pewności a nawet odrobiny podejrzeń że z Irvingiem i Lovem ten team byłby blisko pokonania GSW bo tak jak Barton napisał „team z Ohio wykuł się na braku Love’a i Irvinga właśnie, dzięki temu zyskali tą intensywność w defensywie” .
Co do LeBrona w całej tej sprawie, dywagacje na temat tego że Lebron opuści albo opuścił dany zespół z powodu że kogoś mu wytransferowali albo nie dali 3-4 mln extra jest czysto tabloidową, LeBron jest na tyle inteligentnym gościem że wydaje się że analizuje wszystko na chłodno, odszedł z Heat bo w dłuższej perspektywie nie widział szans na tytuł ze starzejącym się Wadem i Boshem oraz średnim supporting castem, chce zdobyć tytuł z Cavalaries dla Cleveland i nie wierzę że zrezygnuje z tych planów tylko dlatego bo nie dali Thompsonowi kilku baniek więcej.