Raport: Warriors proponują $64mln/4, Harrison Barnes chce więcej

4
fot. David Blair / Newspix.pl
fot. David Blair / Newspix.pl

Pod koniec tego tygodnia startują pierwsze obozy treningowe, za niecałe dwa tygodnie rozegrane zostaną pierwsze mecze preseason – możemy na dobre odliczać dni do rozpoczęcia nowego sezonu. Jesteśmy już coraz bliżej tego momentu. Ale mimo że offseason wreszcie dobiega końca, nie oznacza to, że skończył się już okres podpisywania kontraktów. W wielu zespołach teraz nie tylko trwa odliczanie do początku sezonu, ale też do będącego kilka dni później (31 października) deadline’u na podpisanie przedłużeń z zawodnikami z draftu 2012. Czterech już ma takie umowy, a oczekuje się, że w tym roku (ze względu na przyszły skok salary cap) ta lista będzie znacznie dłuższa niż w poprzednich latach. Dlatego w najbliższym czasie można spodziewać się gorącego okresu na tym froncie.

Sytuacja Golden State Warriors jest w tym względzie jedną z najciekawszych, ponieważ jako, że są mistrzami, każdy z ich zawodników zyskał na wartości, a w składzie mają dwójkę kwalifikującą się do przedłużenia – Harrison Barnes i Festus Ezeli. GM Bob Myers w czasie wakacji nie raz mówił, że obu chcą zatrzymać u siebie na dłużej i pracują nad tym, prowadząc z nimi rozmowy. 

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

4 KOMENTARZE

  1. 16 milionów rocznie i odrzucasz taką ofertę. Nie potrafię sobie tego wyobrazić.

    To uczciwa cena za Barnesa, rozumiem, że każdy chce więcej ale c’mon! Tutaj może mieć sprawiedliwe pieniądze i szansę ciągłej walki o mistrzostwo.

    0