Barkley o Kobe’m: ‘Starzy ludzie nie zdrowieją – starzy ludzie umierają’

3
fot. youtube.com
fot. youtube.com

Spędziliśmy już prawdopodobnie tego lata zbyt dużą ilość czasu pisząc o Kobe’m Bryancie. Lub nie. Dopiero co w piątek skończyłem kłócić się z jednym z najbardziej zagorzałych fanów Kobesa na temat tego kto jest najpopularniejszym obecnie koszykarzem na świecie. Powiedziałem – w 2012 to był bez wątpienia Bobs. Teraz? Nie jestem pewien czy nie dogonił i nie wyprzedził go Bron.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

3 KOMENTARZE

  1. Zastanawiam się, jak wyglądałaby teraz kariera i sytuacja Kobego, gdyby nie ten achilles. Większość już pewnie zapomniała, na jakim poziomie grał Kobe w swoim ostatnim sezonie gdy był zdrowy, dwa lata temu, w wieku 35 lat.
    Statsy z pamięci, więc mogę się mylić: 27 pkt, 5,5 zbiórki, 6,5 asysty, 1,5 steala, 39 minut na mecz, 46,5% z gry. Pamiętam te dane, bo to było coś. To był indywidualny poziom MVP i determinacja, jaką spotyka się niezwykle rzadko.

    0