To mogła być jedna z najciekawszych historii tego offseason. Posiadający niezwykle silny skład Cleveland Cavaliers, po zatrzymaniu wszystkich swoich wolnych agentów, ściągają do siebie jeszcze jednego wartościowego zawodnika. Robią to mimo że nie mają wolnych pieniędzy w salary cap i nie oddając żadnego zawodnika ze swojej rotacji.
Możliwość takiego ruchu daje im niegwarantowana umowa Brendana Haywooda warta aż $10.5 milionów.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
TPE daje Cavs spore możliwości. Trzeba im uczciwie przyznać, że dokonują bardzo dobrych tradeów. Zobaczymy, czy faktycznie uda im się tak oddać Haywooda do Philly lub Portland.
Jamal Crowford jest do wyjęcia i to lepsza opcja dla Cavs niż JR.
Crawford nie jest do wyjecia po tym jak Jordan zostal w Clippers. Po co LAC mieliby robic ten trade?