Josh Smith podpisał minimalny kontrakt z Clippers

20
fot. AP
fot. AP

To było ledwie dwa lata temu, kiedy opuszczający Atlantę Hawks Josh Smith był uważany za jednego z najlepszych wolnych agentów dostępnych na rynku. Ostatecznie podpisał wtedy czteroletni kontrakt wart $54 miliony, ale od tamtego czasu wiele się zmieniło w jego karierze.

Przeprowadzka do Detroit Pistons okazała się dobrym wyborem wyłącznie ze względów finansowych. Od początku było wiadomo, że nie pasuje do drużyny mającej już w swoim składzie dwóch podkoszowych starterów, co zmusiło go do gry na pozycji niskiego skrzydłowego i zakończyło się bardzo słabym sezonem. Minione rozgrywki rozpoczął jeszcze gorzej, był bardzo minusowym graczem dla Pistons, którzy pod koniec grudnia postanowili się go pozbyć i po prostu zwolnili, zaskakując tym całą ligę.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSummer League: Kristaps Porzingis nie powinien być drugim Darko Milicicem
Następny artykułMark Cuban proponuje rozszerzenie playoffów do 20 drużyn

20 KOMENTARZE

  1. W sumie to mam problem ze zrozumieniem Doca. Wydaje mi sie, ze przy budowaniu druzyny na nastepny sezon musi sie zdecydowac czy chce walczyc o Mistrzostwo (Jordan, Pierce) czy o pierwszy pick w drafcie (Stephenson, Smith, Crawford).

    0
    • Dla mnie mimo pytajniķów Thunder na równi z Warriors a przed Spurs. Ja więcej dziur i pytajników widzę w Spurs. Aldridge trochę zamazuje realny obraz. Parker być może już nigdy nie będzie sobą a nie ma silnych Spurs bez niego. Ginobili to cień zawodnika sprzed lat, tego super 6th mana. Duncan mimo że pięknie się starzeje to nie będzie lepszy niż rok temu. No i brak shot blokera pod koszem. Myślę że sezon regularny skończą na 4 miejscu a w playoff już może się zdarzyć wszystko. Jest 7 pewniaków do po na zachodzie o 8 miejsce będzie chyba mógł walczyć każdy. Nie mam żadnego typu kto go zajmie. Ta 8 drużyna będzie odstawać od reszty. Ale i tak ciekawsza batalia może być o 8 miejsce na wschodzie bo tam też widzę 7 pewniaków.

      0
  2. Sorry ale na papierze to Heat (zdrowi) i Wizards wyglądają na pewno nie gorzej niż Clippers. Chyba, ze ktoś wierzy w inteligencje Jordana i banialuki Paula o tym, ze Jordan będzie znaczył więcej w ataku. Choć akurat znaczenie “więcej” w ataku przesuwa Clipp na pozycje Houston, Bulls i poniżej.

    0