Cleveland Cavaliers stali się lepsi w obronie

11
fot. USATSI
fot. USATSI

UPDATE

Kyle Korver nie zagra już w tych playoffach. Po co żyć, Atlanto?

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

11 KOMENTARZE

  1. W ewentualnym finale z Warriors (ewentualnym bo Cavs tam będą na 100% co do Warriors to pewien nie jestem) lepiej by gracze Cavs tak nie przechodzili pod zasłonami:) i wydaje mi się że taki finał pokazałby że to obrona Warriors jest jednak lepsza. Tylko najpierw do tego finału musi dojść bo po 2 meczach nie widzę Warriors jako pewniaka WCF.

    0
  2. Nie ma za bardzo co porównywać do GSW. Na razie nie ta bajka.
    Cavs to dobry prognostyk na przyszłość. Jeżeli teraz tak bronią i tak się zebrali i będą widzieć, że im wychodzi ;) (dziwnie brzmi to zdanie).
    To jeżeli by im się udało pozbyć Kevina i pozyskać 1-2 dobrych zadaniowców to w przyszłym sezonie finał NBA może być ultra ciekawy.

    Nie spodziewałem się tak dobrej gry Cavs w PO (lub jak kto woli, takich wyników)

    0
  3. Jeszcze jedna sprawa. Jak możesz pisać o ludziach ze starting 5 Cavs, że są zawodnikami z nizin koszykarskiego talentu? Z nizin to jestem ja lub Ty ;) Poważnie, goście grają w NBA od wielu lat. Ilu ludzi grało spośród całej rzeszy graczy na świecie w NBA? 0,01%? To nie są niziny Panie Piotrze :)

    0
  4. Ciągle nie;) ale zrobili duży krok do tego. Rockets zrobili największy comeback ze stanu 1-3 więc może też zrobią ze stanu 0-3. Nie no zartuje. Raczej nie ma na to więcej niz 1% szans. Nie lubię Rockets lubię oglądać GSW ale po 2 meczach u siebie ciężko mi bylo mięc ich za pewniaka gdy wynik równie dobrze mógł być 1-1 i obydwa mecze były na styku.

    0
  5. Jestem zawiedziony tym jak Atlanta rozsypała się w PO. Liczyłem, że w serii z Cavs wreszcie się obudzą, LeBron nie będzie w stanie bronić wszystkich naraz, a koledzy słabsi niż w Heat (bo Love out, a Irving prawie out). Ale Cavs jednak mają obronę i Hawks umarli i LeBron doholuje Cleveland do finałów. Szkoda, liczyłem na więcej.

    Rockets walczyli z GSW i ta seria wyglądała ciekawie, ale po dzisiejszej nocy Houston dostali dzwona, leżą na deskach i są liczeni. Może się podniosą, może nie. Podsumowując to chyba najsłabsze finały konferencji od dłuższego czasu.

    0