Jeśli to jest Twój weekend, żeby powiedzieć jestem off i wyruszyć w góry, albo na ryby w poszukiwaniu graczy NBA, to wybór przeciętny. Jeden z ostatnich wielkich weekendów przed wakacjami, gdzie możemy w nocy cieszyć się play-offami NBA i NHL, w dzień spoglądać na rozstrzygnięcia w najlepszych ligach piłkarskich, a w międzyczasie wyzwolić swoje pokłady agresji i obejrzeć prawdopodobnie najlepszą galę UFC (przynajmniej na papierze) w tym roku. No i zawsze można iść na mecze lokalnej drużyny w cokolwiek, bądź wypić za Stanleya Johnsona.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.