3-na-3: Kogo powinni wybrać Timberwolves (1), Lakers (2) i 76ers (3) w Drafcie 2015

42
fot. FOT. ZUMAPRESS.com / NEWSPIX.PL
fot. FOT. ZUMAPRESS.com / NEWSPIX.PL

Ostatniej nocy w Secaucus (New Jersey) miała miejsce Loteria Draftu. Nie przyniosła ona tym razem sensacji, obyło się bez wstrząsów w znanej nam przedloteryjnej rzeczywistości. Na świeżo, na gorąco postanowiliśmy podpowiedzieć Timberwolves, Lakers i 76ers co powinni zrobić ze swoimi pickami w Top3.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWolves wylosowali jedynkę w drafcie, Lakers z dwójką, Knicks muszą zadowolić się czwartym numerem
Następny artykułFinał Zachodu, mecz nr 1: Wielka druga połowa Hardena nie wystarczyła, Curry znów górą

42 KOMENTARZE

  1. tak jest consistency to przede wszystkim regularność.

    Maciek, nie strasz mnie Russellem w top2 bo osiwieję przed 30kę.

    Russell idzie do Sixers – koniec kropka…. tylke , że ten wybór jest tak obvious, że znając Hinkiego zaskoczy i weźmie nie wiem… kuźwa Porzginsa, czy innego Hezonję ;]

    0
    • Jak chcą trafić do Lakers nie muszą omijać Filadelfii tylko dobrze wypaść na workoutach.
      Woj już wieszczy, że Towns może zniechęcać do siebie Minny aby trafić do LA. Okafor powinien brać ten kierunek bez dąsów. Pod Garnettem, bez presji, z Wigginsem i Rubio mógłby się spokojnie rozwijać. Coś jak Davis w NOP.

      0
        • W LA nikt z miejsca nie zostanie gwiazdą. Kobe o to zadba. Presja i oczekiwania w Lakers też będą od razu bardzo wysokie. W Minny jest młoda, perspektywiczna drużyna, jest przyszły superstar Wiggins, jest Garnett jako mentor dla wysokiego i co chyba najważniejsze – nie ma Khana!
          Lakers bez wątpienia wracają na miejsce jednego z najbardziej pożądanych miejsc do grania ale nie każdemu może to odpowiadać. No i nie dla wszystkich starczy miejsca, heh.

          0
          • Bez wątpienia? A możesz uzasadnić? Bo ja widzę – przy obecnym układzie sił – zespół bez szans nawet na playoffs w najbliższych latach, nie mówiąc o jakichś sukcesach. Wysokość możliwych kontraktów? Franchise playerzy? Hm?

            0
          • Jak chodzi o kontrakty to teraz jeden maks, za rok nawet dwa się zmieszczą w salary. Pytanie kogo uda się na nie złowić. Do tego Town/Okafor+Randle+Clarkson+ktoś jeszcze z tego draftu. Potencjalne 4 prospecty (być może franchise player wśród nich), młode i tanie. I znowu Lakers proponując ten sam pieniądz będą dużo bardziej atrakcyjni niż połowa ligi.
            Tu nie trzeba szczęścia, tu trzeba tego tylko nie spieprzyć aby za dwa lata być już play off team. I zdrowia, jak zawsze.

            0
          • Hm… Zatem ciągle wierzysz w magię przyciągania LA? You should have never trusted Hollywood..;)

            0
          • No i dostał 5 all stanów… Mi chodziło o mityczny “duży rynek” i korzyści jakie ze sobą niesie. Z drugiej strony zamiast być na świeczniku możesz mieć luzik w Atlancie, Minnesocie czy innej Oklahomie. Co kto lubi.

            0
          • Taa, Carmelo też jest na świeczniku. I Kobe w swoim folwarku. I ryby dobrze biorą.

            0
          • Obecność w PO nie ma znaczenia w kwestii czy jesteś w centrum zainteresowania #Bucks #Pelicans

            0
          • jeżeli założysz, że ktoś chce być w centrum zainteresowania, a nie odnosić sukcesy

            0
  2. Lakers nie powinni oddawać picku za żadnego Cousinsa. Mają miejsce w tym roku na jednego maksa + ktoś z pary Towns/Okafor. Handlując pickiem za gracza z kontraktem ~15 mln nie zmieszczą już nikogo innego z wysokiej półki. Nie opłaca się.
    Lakers mogą za to handlować dwoma pozostałymi pickami (27 i 34) aby przesunąć się trochę do góry. Lub użyć właśnie ich za jakichś zadaniowców/weteranów.

    0
    • Mają 46 baniek w kontraktach za 7 graczy plus ~ 7 mln za 3 ludzi z draftu, w sumie mają ~53 mln niemalże już wydane. Wystarczy na jednego maxa dla gościa, któremu się jeszcze nie śpieszy z mistrzowskimi aspiracjami i mającego ambicją przejęcia pałeczki po Kobasie oraz na Rondo w promocji. Na miejscu Mitcha skorzystał z niskich picków i dał chłopakom szansę.

      0
      • Żadnego Rondo w Lakers. To cancer i będzie szukał jak największych pieniędzy.
        Lakers na pewno będą podbijać po Leonarda (bez szans) i/lub Butlera (tu nieco większe szanse). Ogólnie to na SF dziura i to z FA muszą załatać.

        0
          • Powinni celować w jednego za to z wysokiej półki. Buttler cel nr 1. LMA, Lopez, Jordan nie – Okafor/Towns + Randle – trzeba ich ogrywać i liczyć, że to duet przyszłości, nikogo kto będzie blokował ich rozwój.
            Prócz SF nic więcej nie potrzeba na przyszły sezon. Za rok schodzi 25 mln Kobego i wzrasta salary – wtedy można szukać dwóch kolejnych maksów i już wtedy próbować wbijać się do walki o coś więcej.

            0
  3. 1. Klęska urodzaju. Timbos mają młodych graczy na pozycjach 1,2,3,5 (LaVine, Shabaz, Wiggins, Dieng), dobieranie kolejnego bardzo utalentowanego z wysokim numerem będzie powodowało za parę lat kłopot z ilością kasy na przedłużenia kontraktów. O ile 3 jedynki pod rząd brzmi dumnie, to może stać się przekleństwem GM’a. Być może właśnie wymiana z drużyną z miejsc 5-8 i przejęcie kogoś, kto będzie miał być tylko zadaniowcem, grać z ławki może być rozwiązaniem. Ten zespół i tak potrzebuje czasu aby zobaczyć co z niego wyrośnie. Żeby się nie skończyło jak OKC, gdzie pojawił się problem umów dla Hardena i Jacksona.

    2. Lakers powinni sobie odpowiedzieć na pytanie, czy przebudowują się przez draft, czy chcą podpisywać wolnych agentów. Jeśli planują podpisać Marka Gasola, to wybór wysokiego im niepotrzebny. Spodziewam się raczej wymian i próby wyciągnięcia jakiegoś gracza (Carmelo, Butler?) za niski pick i spadające kontrakty, oraz podpisanie któregoś z FA/RFA. Jeśli planują tankować jeszcze następny sezon to brać Okafora.

    3. Wybrać rozgrywającego i zacząć budować zespół.

    0
    • Pick Lakers za rok jest zastrzeżony tylko w top3. Nie będą ryzykować aby próbować go utrzymać. Pewnie spróbują dać Kobasowi szansę w ostatnim roku na walkę o PO, bo na nic innego nie ma szans nawet przy dobrym wyborze w drafcie i ściągnięciu jednego superstara.
      Russela bym wziął jakbym był pewny, że Phila chce jego i tylko jego. I oddałbym im go za pozostałego z dwójki Okafor/Towns i przyszłoroczny pick z powrotem.

      0
      • Oczywiście, z resztą nie ma go w moim zestawieniu. Ale jeśli do czwórki (wiggins, shabaz, lavine, dieng dodasz okafora/townsa to za 3-4 lata masz problem, jasne można dopiero wtedy próbować wymieniać, w zależności jakie kto będzie robił postępy i zobaczyć co będzie na rynku. Ale też może lepiej machniom z Orlando i spróbować wziąć stanleya johnsona z nr 5 i wyrwać np. gordona czy harrisa dorzucając np. bennetta.

        @majki

        Też uważam, że Lakers mają dość tankowania i będą próbowali się przebudować przez wolną agenturę. Cholera wie ile lat Hinkie jeszcze będzie tankować.

        0
  4. Sebastian, jak ustosunkujesz się do słów Maćka?

    Russell najlepszym graczem w klasie ?

    Zapomnijcie o Townsie, zapomnijcie o Okaforze?

    Maciek coś pił, nie dospał, miał jakieś objawienie ?

    Miałby szanse na bycie nr 1 IMO, gdyby miał troche lepsze warunki atletyczne, ale mając do wyboru 2 7-footerów…

    0