Dwie najlepsze drużyny Wschodu poprzedniego sezonu, teraz są poza playoffami. Dwie drużyny znajdujące się tuż za pierwszą ósemką Zachodu, na Wschodzie miałby zapewniony awans… Dzisiaj podsumujemy sezon drużyn, które mogą czuć największy niedosyt, ponieważ były najbliżej playoffów.
Indiana Pacers
Kończą rozgrywki z takim samym bilansem jak Brooklyn Nets (38-44), ale w drugiej połowie marca przegrali z nimi dwa bezpośrednie starcia i to ostatecznie okazało się kluczowe. Wczoraj w Memphis nie udało im się przedłużyć serii zwycięstw do siedmiu, nie wyprzedzili Nets, do których należał tie-breaker, dlatego to Pacers jadą już teraz na wakacje. Niewiele brakowało.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ten sezon dla Indiany to tak naprawdę duży odpoczynek – zwłaszcza mentalny. Zdjęli presję, rozbudowali ławkę i mają pick w loterii. Teraz może być tylko lepiej.
Jazz pokazują rozwój, Hayward, Favors i oczywiście Gobert. Exum potrzebuje czasu, ale ta drużyna będzie coraz lepsza.
Phoenix to chyba wtopa sezonu.
Scott Brooks musi odejść. Brak systemu w obronie, brak systemu w ataku, z hero sezonem Westbrooka i silną drużyną ten zespół nic nie gra. Już w zeszłym roku frustracja Duranta zaczęła się powoli wylewać (twity na temat Kawhii Leonarda jako mvp finałów), to teraz wszyscy będą mieli dużo czasu do myślenia. GM zrobił świetną robotę, pozbyli się Perkinsa, mają konkretnego wysokiego, graczy obwodowych itd. ale samym talentem wygrać mistrzostwa się nie da.
POZBYLI SIĘ PERKINSA jako pierwszy argument przy dobrej robocie, nie można tego było lepiej rozpocząć haha :D +1
“Gorbert (…) jest poważnym kandydatem do nagrody MIP”
Drugoroczniak moze otrzymać te nagrodę? Chyba nie