Wśród herezji i blazy.
Szukamy dżingla, a potem przechodzimy od waldensów do satanistów i zastanawiamy się jak w tym wszystkim odnajduje się ogórek. Okazuje się, że jest kiszony.
ON narzeka, ja jestem zniechęcony. NBA. Styczeń. Nadal robi się ciemno po 16.
O nocnych crunchtime’ach, o wyższych biegach WAS, OKC i tym, czy jajko było pierwsze czy kura.
Trochę o tym co przed nami. Czyli szarość…
[wpdm_file id=95]
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Panowie, ja prosze – zadnych warzyw..
Co by tu nie mówić trochę brakuje nam historii i pojedynków wielkich firm czy rywalizacji firm East – West (Celtics/Knicks vs Lakers). Bo ciężej jest napisać narrację meczu GSW-OKC OKC-SAS HOU-DAL, kiedy wiemy że następny taki mecz będzie jeszcze trzy razy podczas sezonu, a ważny będzie dopiero podczas playoff’ów Poza tym liga przed sezonem zaliczyła reset (bardzo wiele transferów, transfer najlepszego gracza) i mecz SAS-CLE, wygląda gorzej niż SAS-MIA z zeszłego sezonu bo nie ma już tych Heat i ich historii z playoffs. Wydaje mi się że rangę drużyn i rywalizacji budują sukcesy(historia), a potem wielkość rynku, a najbardziej zasłużone teamy czy rynki są teraz raczej na dnie. Tu pytanie czy był wcześniej sezon w historii NBA, żeby NYK, LAL i BOS mogli zmieścić się w TOP 5 draftu?
Maciek trafił w punkt, ja jestem już trochę zmęczony meczami, od chyba tygodnia żadnego nie widziałem. Rok temu było tak samo, na szczęście po ASW chęci wracają.
“Powtorka finalu 2009 LAL-ORL, mniam” xD
Maciek nie czyta komentarzy:(
Czytam właśnie artykuł o Davisie na Grantlandzie i zaglądając na statsy na NBA.com dotarło do mnie, że Gortat kończy przy obręczy na poziomie Jordana, Chandlera czy Davisa. Jakaś stretch-4 może naprawdę zrobić z Marcina All-Stara na Wschodzie.
Look Shaq, look MJ, they talk about NBA:-P Tak wiem, że słabe:-)