Flesz: Hassan kto? Hassan Whiteside. Clutch gen Lillarda, 22-2 Hawks, Cavaliers już pod Bucks

27
fot. USA TODAY Sports
fot. USA TODAY Sports

Damian Lillard lideruje NBA w tym sezonie w ilości punktów zdobytych w czwartych kwartach i im bliżej ostatnich sekund tym Damian Lillard jest lepszy.

Jeszcze zanim trafił buzzer-beatera w meczu nr 6 I rundy ostatnich playoffów Lillard miał już przypiętą łatkę zimnokrwistego zabójcy. W tym sezonie zmierza póki co po tytuł najlepszego gracza NBA w crunchtime – w komentarzach możemy się pozgadzać lub niepozgadzać z tą tezą. Proszę tylko nie przeklinać, proszę.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWymiana: Jeff Green trafił do Memphis, Pondexter w Nowym Orleanie
Następny artykułPhil Jackson szuka kolejnych wymian

27 KOMENTARZE

  1. “Lakers wystawili następującą pierwszą piątkę Ronnie Price, Wayne Ellington, Wesley Johnson, Ed Davis, Jordan Hill, dwa lata po wystawianiu piątki Steve Nash, Kobe Bryant, Metta World Peace, Pau Gasol, Dwight Howard.”

    Smuteczek.

    0
  2. Zachwycaliśmy się Kings, Toronto, Wizards, teraz Pistons i Atlantą (ATLANTĄ !!!) a tymczasem po cichutku, po cichutku PTB wygrało najwięcej meczy w NBA i ma drugi najlepszy bilans w lidze. Damian Lilard, który do niedawna grał w butach Rosa, wygląda jak MVP swojej drużyny i powinien chyba dostać osobny artykuł na 6G bo coś za cicho o nim. Czekam.

    0
  3. Cieszę się że coraz więcej ludzi zaczyna doceniać Lillarda. Po wyborze z 6 numerem draftu, napisałem że będzie Roty i że tylko Davis z tego rocznika może z nim rywalizować. Może część ludzi się nie zgodzić ale ten wszech mocny draft 2014 może czyścić buty moim zdaniem graczom z klasy 2012. Moje top 4 tego draftu to
    Davis
    Lillard
    Beal
    Drummond
    czterech graczy ktrzy będą sami bądź w parze z kimś walczyć o kolejne rundy PO w NBA a nie włóczyć się kilka lat po RS. Wyjątkiem Davis który ma dobrą drużyne ale gra na zachodzie i szanse z każdym kolejny dealem są coraz mniejsze niestety.

    0