To nie jest dobry koniec roku dla młodego rzucającego obrońcy Utah Jazz. Na początku grudnia Alec Burks doznał kontuzji lewego ramienia i już wtedy obawiano się, że będzie musiał poddać się operacji. Jednak po szczegółowych badaniach i konsultacjach z różnymi lekarzami okazało się, że może wrócić do gry i zamiast przewidywanego miesiąca nieobecności stracił tylko dwa mecze. Ewentualna operacja miała zostać odłożona na okres offseason, bo trzeba też dodać, że problemy z ramieniem dokuczały mu już od dłuższego czasu, jeszcze gdy grał na uczelni Colorado i radził sobie z tym grając mimo dyskomfortu. Niestety ostatnio stan ramienia się pogorszył, Burks opuścił dwa mecze i wczoraj klub poinformował, że przejdzie operację, co oznacza dla niego koniec sezonu.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
