Robin Lopez w poprzednich dwóch sezonach nie stracił ani jednego meczu, ale w spotkaniu z San Antonio Spurs złamał kość prawej dłoni i według Adriana Wojnarowskiego z Yahoo Sports, będzie poza grą przez cztery tygodnie. To będzie czas prawdziwego testu dla poprawionej w tym sezonie głębi składu Portland Trail Blazers.
Po raz pierwszy od początku poprzedniego sezonu przez tak długi okres będą bez kogoś ze swojej żelaznej pierwszej piątki. Przypomnijmy, że w 2013/14 ich czterech starterów rozegrało wszystkie 82 mecze, natomiast LaMarcusa Aldridge’a najdłużej nie było przez niespełna dwa tygodnie, kiedy opuścił siedem kolejnych spotkań. Ostatecznie pierwsza piątka rozegrała 69 meczów, spędziła na parkiecie 1373 minuty i tylko Indiana Pacers bardziej polegali na swoich starterach.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Maskotki nie przebaczają..
K-A-M-A-N!
ze wszystkich kontuzji dla koszykarza “najłagodniejsza” jest kontuzja ręki. Ironia życia. Szczęście w nieszczęściu.
Wracaj szybko Robin !