8 meczów i spokojna noc w NBA. Nie było game-winnerów, nie było żadnych fenomenalnych występów i nie było też Maćka oglądającego te mecze. Niestety został chwilowo odcięty od sieci, dlatego dzisiaj ja z Fleszem w zastępstwie.
—
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Na głównej (u mnie) najnowszy tekst to ten o Petrovicu, dzisiejsze znajdują się po prawej w tym małym okienku “najnowsze teksty” . Tak ma być?
Niestety. Też mi się to nie bardzo podoba. Wcześniej było lepiej
czy ja wiem… kwestia przyzwyczajenia. Jak już wiesz o co chodzi to da się z tym życ :)
Tak
Tak, po to, aby teksty nie dublowały się na głównej… ale wychodzi na to, że jedni czytają okienko, a inni właśnie sekcję ‘więcej’. Czekam na kolejne głosy w tej kwestii, żeby ocenić sytuację. Nie wykluczamy, że przywrócimy to tak, jak było dawniej – jeśli większości tak bardziej odpowiadało. Lajkujcie chociażby komentarz Wooky’ego, to też będzie jakieś źródło :>
Mi bardziej pasuje po nowemu, zresztą pisałem to już na chacie
Wow, pierwszy raz tyle lajków dostałem. Dzięki! ;)
A wyniki chyba jednoznaczne:)
dokładnie :]
W taki oto sposób L-Train minął Terry’ego Portera na liście wszech czasów PTB w kategorii zdobytych punktów (został już tylko Clyde).
Buzzer beater step-back three?! Miej litość człowieku!
https://www.youtube.com/watch?v=9K9ROy61y0c