Z każdym kolejnym sezonem NBA odnoszę nieodparte wrażenie, że koszykówka bardzo często chowa przed nami wiele interesujących rzeczy, które w sposób bezpośredni określają charakter gry danego zespołu. Jesteśmy zwyczajnie nieuświadomieni, bo brakuje nam elementarnej wiedzy, mimo że ta jest i możemy do niej dotrzeć. Nie trudno bowiem odnaleźć sens w kilku akcjach pozycyjnych. Znacznie trudniej przeczytać rozwiązania, jakie szkoleniowcy dyskretnie zasłaniają lub o jakich nie chcą mówić.
Wiele odpowiedzi jest zawartych w samej teorii. Trenerzy obecnie bardzo dobrze wykorzystują ten zmaterializowany dorobek koszykówki. Mam na myśli wiedzę, jaką pozostawili za sobą legendarni szkoleniowcy lub postaci, które zrewolucjonizowały grę. W pogoni za perfekcją określoną niedawno przez Spurs, zaczynają się pojawiać różnego rodzaju hybrydy dwóch, trzech, a nawet czterech ofensywnych systemów. To sprawia, że coraz trudniej przylepić danej ekipie konkretną łatkę.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Super, kolejny świetny tekst.
Znakomity, więcej takich.
Dzieciaki śpią i można zagłębić sie w teorie podanej w przystępny formie dla opornych. Dzięki