Jesteśmy niczym Steve Kerr wracający do podstaw koszykówki w trakcie treningów z Golden State Warriors, niczym John Wooden biorący pod skrzydła kolejną grupę pierwszoroczniaków UCLA, przyszłych gwiazd NBA i legend koszykówki.
Obie wybitne dla basketu postaci przekonują nas o tym, jak ważnym detalem dla koszykówki przybierającej nowe formy stały się podstawy gry. Tak właśnie prace u Kerra określił Andrew Bogut. Treningi poświęcone na dryblowanie, podawanie i stawianie zasłon są według australijskiego środkowego ogromnym przywiązaniem do detali.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Świetny tekst!
Ekstra Michał! Jesteś ostatnio jedyną osobą na szóstym graczu, która stara się wykroczyć poza schemat sprawozdania, dywagacji o plotkach transferowych lub złamanym paznokciu któregoś z graczy!
Kapitalnie sie patrzy na Spurs robiacych Loopa :D Piekna koszykowka.
Uwielbiam takie teksy na 6G !