Michael Jordan nie korzysta na co dzień z takiego wynalazku jak social media, ale wreszcie się przełamał i wczoraj przejął oficjalnego twittera Charlotte Hornets. Wrzucał zdjęcia, pokazując nam trochę jak wygląda klub ‘od drugiej strony’, ale nie włączył nas w to, co najciekawszego działo się wczoraj w Charlotte. Zabrakło przede wszystkim zdjęcia pokazującego jak generalny manager Rich Cho negocjuje kontrakt z agentem Kemby Walkera, czy jak raportuje swojemu szefowi, że udało mu się załatwić tę sprawę. Na twitterze MJ nic o tym nie wspomniał, ale wcześniej w jednym z wywiadów nie ukrywał, że zależy mu, żeby ustalić warunki przedłużenia ze swoim rozgrywającym i ma nadzieję, że uda się to zrobić przed 31 października.
Nie musiał czekać do ostatnich godzin przed deadlinem. Hornets uzyskali porozumienie z Walkerem, o czym doniósł Marc Stein z ESPN tuż po północy naszego czasu. Może Jordan po prostu nie zdążył sam o tym napisać na twitterze, bo wylogował się po 23.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Lubię tą decyzje, bo wierzę w Kembę. Będą z niego ludzie.