Obecny offseason upływa nam trochę pod hasłem ociągania się. LeBron James nie spieszył się w lipcu ze swoją decyzją. Teraz Cleveland Cavaliers i Minnesota Timberwolves zwlekają z dokonaniem wymiany. Ta według doniesień z ostatnich tygodni ma duże szanse się wydarzyć, jednak wciąż do niej nie doszło. W tym momencie brak tego dealu będzie chyba zaskoczeniem.
Niespełna tydzień temu pojawiły się doniesienia o tym, że Cavaliers i Timberwolves szukają trzeciej drużyny, która dołączy do dyskutowanego dealu. Jej trzon stanowi oddanie Andrew Wigginsa za Kevina Love’a, ale Timberwolves przy okazji przebudowy chcieliby pozbyć się kilku kontraktów, w tym dwóch gwarantowanych lat Kevina Martina za 13,9 mln dolarów i ostatniego roku umowy J.J’a Barei. Podpisanie przez Wolves kontraktu z Mo Williams może na to wskazywać.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nie rozumiem takiego silnego sprzedawania Love do Cavs za Wigginsa przez redaktora Kwiatkowskiego, Love to Scorrer ktory słabo broni i przechodzac do Cavs gdzie jest już Irving o Lebronie nie wspominam spada jego Fg czyli i efektywnosc tak jak było z Boshem w Heat, tylko Bosh okazał sie dobrym obronca na pickach bo ma po prostu lepsze warunki dlugie lapki, Atak Cavs beda mieli dobry i bez niego chodzi mi oto ze nie widze jakos tego zeby on mogl obok Lebron i Irvinga dać Z siebie 100% tego co ma najlepsze w Bulls on by pasował idealnie
Nie podoba mi się pomysł Love w Cavs. Brak defensywnego centra i tak naprawdę po za Lebronem jakiegokolwiek obrońcy sprawi że organizacja zbłaźni się odpadając na słabym wschodzie w II rundzie PO mając 2 zawodników z top 5 w lidze. Jak dla mnie Love powinien wybrać team gdzie będzie miał kogoś z tyłu by móc spokojnie zbierać sobie swoje Double-Double. Szczerze Chicago czy Houston wygląda o wiele lepiej dla niego. Maćku czemu tak na siłe wpychasz Love do Cavs? Mam wrażenie że wielu ludzi zaślepionych “Wielkim” powrotem LBJ do Cavs chce zrobić wszystko tylko by pozbierał jeszcze biżuterie Come On. Najpierw się wyżywacie z Dezycyji odejścia do Mia wieszając na nim psy i śmiejąc się z tych kilku tytułów które zdobędzie a teraz przez list, w którym pisze że się stęsknił do domu, usprawiedliwiacie wybory i gloryfikujecie go… Odrobina Konsekwencji Panowie!! Jak dla mnie Lebron stwierdził że w tym momencie Cavs ma większe szanse na ulepszenie drużyny(Wiggins) niż Miami a i przy okazji medialnie można było bardzo dobrze finansowo ustawić takim ruchem…
Zgadzam się z tym że LBJ jest najlepszym graczem na świecie ale z tym gloryfikowanie i rozpływaniem się nad jego osobowości no cóż nie do końca…
Love jest zajebistym graczem shooting guardem w ciele Pf o wysokim iq boiskowym,ale nie dziwie sie że np warriors nie wymienili Klaya i Lee na Lova bo w ataku nic nie zyskuja a w obronie Lova tez nic nie wnosi przychodza play offs i znowu Bogut jest kluczem do sukcesu i jego zdrowie, ja bardzo lubie Lova ogladalem minesoty ze 40meczy w poprzednim sezonie bo na Lova patrzy sie bardzo przyjemnie, Anthony Davis juz mi sie wydaje być ponad Lovem i Griffinem przez potencjał defensywny. Griffin robi krok do przodu w swojej grze w tym sezonie wnosi ja na wyzszy poziom indywidualnie ale nie przekłada sie to na wyniki