Charlotte Hornets przystępowali do tego offseason ze sporą sumą wolnej gotówki i po udanym zeszłorocznym dealu z Alem Jeffersonem, teraz szykowali się na kolejnych duży ruch. Michael Jordan zapowiadał, że będą walczyli o zawodnika, który zrobi różnicę i znacząco wzmocni drużynę. Tym graczem miał być Gordon Hayward. Zagrali bardzo agresywnie i zaproponowali mu maksymalny kontrakt, niestety był on zastrzeżonym wolnym agentem, a ogromna umowa nie zniechęciła Utah Jazz i zdecydowali się go zatrzymać.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.