Thunder dodali do składu świetnego specjalistę od trójek

7
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Rok temu w Oklahomie przespali cały offseason. Nie chcieli przekroczyć progu podatku, dlatego ich jedynym ruchem na rynku wolnych agentów było podpisanie kontraktu z Ryanem Gomesem, który wcześniejszy sezon spędził poza ligą, a później w barwach Thunder rozegrał tylko 5 meczów, zanim został przehandlowany i zwolniony. Teraz ponownie Sam Presit sięga po zawodnika, dla którego ostatnio nie było miejsca w NBA i daje szansę powrotu Sebastianowi Telfairowi. W poprzednim sezonie grał on Chinach i dostał tam propozycję nowego, kilkumilionowego kontraktu, ale wolał minimalne pieniądze w Thunder. Na szczęście, na tym nie kończy się ich aktywność na rynku. Bardzo agresywnie starali się przekonać Pau Gasola, to się nie udało, ale za to wczoraj pozyskali strzelca dystansowego uzyskując porozumienie z Anthonym Morrowem.

Za Darnellem Mayberrym z The Oklahoman:

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

7 KOMENTARZE

  1. Mam wrażenie że Thunder co roku zamiast kombinować i ulepszać skład podpisują zawodników, którzy zastępują dokładnie tych którzy odeszli. Tym prostym sposobem stąjąc cały czas w miejscu… zupełnie jak Scott Brooks.

    0