Cavaliers czyszczą listę płac w oczekiwaniu na LeBrona, Danny Ainge coś knuje

11
David Santiago / Newspix.pl
David Santiago / Newspix.pl

David Griffin będzie geniuszem, który ściągnie z powrotem do Cleveland LeBrona Jamesa, albo trochę głupkiem, który oddał właśnie Jarreta Jacka, Sergeya Karaseva, Tylera Zellera i wybór w pierwszej rundzie draftu za… cóż, za nic.

Cavaliers, Nets i Celtics planują trójstronną wymianę w ramach której na Brooklyn powędrują Jarret Jack i Sergey Karasev, do Bostonu zaś Tyler Zeller, Marcus Thornton (z Nets) i przyszły wybór w pierwszej rundzie draftu (chroniony w top10 między 2016 i 2018, niechroniony w 2019).

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

11 KOMENTARZE

  1. Ainge chce ściągnąć Love do C’s, przy okazji pomagając Cavs uzyskać cashflow. Moim zdaniem niestety oddala (i tak już raczej nierealną) wizję gry Love w Bostonie. Dlaczego?
    Obecny skład Cavs z Wigginsem i Irvingem nie jest jeszcze lepszą opcją dla Jamesa niż Miami z Boshem i Wade’m. Z kolei skład Love plus Irving/Wiggins* już jest godny rozważenia. Dodatkowo, z doniesień twitterowo-blogowych u Pana Jamesa i Pana Love rośnie delikatne ciśnienie na wspólną grę.
    Jeszcze jedna uwaga co do powrotu LBJ do Ohio. Czy Blatt jest nadwyżką nad coachem Spo? Za cholerę nie.

    * jestem z tych panów ląduje w trykocie Wolves

    0
  2. To Ohio po raz kolejny będzie palić koszulki LBJ. Przecież w Miami czuje się świetnie, to już jest Jego zespół, po cholerę miałby coś zmieniać? W Heat dostanie 2 letni maksymalny kontrakt i po dwóch sezonach będzie próbował ściągnąć do South Beach Durantulę, w sam raz kiedy to Wade zawiesi buty na kołku.

    0
    • No ale Miami da mu co? Wade’a bez kolan, coraz spokojniejszego Bosha na boisku. LBJ może wybierać sobie kontrakty jakie chce i z kim chce, na rok, na dwa, na trzy. Nikt nie powie słowa i każdy z nim podpisze co tylko on zechce. Takie realia obecnie.

      0
  3. przecież Ainge zrobił genialny ruch. za trade exception którego ważność kończyła by się 12 lipca (przepadłoby) i pick w drugiej rundzie pozyskuje młodego, w miarę perspektywicznego podkoszowego na niziutkim, schodzącym kontrakcie z opcją zespołu. takiego typu zawodnika Boston szukał.

    ponadto, dostaje schodzący po tym roku (czyszczący cap space na rok przyszły) kontrakt Thortona warty prawie 9 baniek.

    ponadto, dostaje pick w pierwszej rundzie (w najgorszym wypadku w 2019).

    to wszystko, za wybór w drugiej rundzie draftu. serio ktoś ma wątpliwości co do tego ruchu? lol.

    0
  4. Nie znam sie, ale…czy nie jest tak, ze cavs wiedza juz, ze LBJ do nich wraca ? Jaki sens czyszczenia cap space juz teraz ? Skoro moze nic z tego nie wyjsc. Przeciez rownie dobrze mogli to zrobic po slownych zapewnieniach od LBJ i zajeloby to max 2 dni.

    0