Dirk Nowitzki jest w tym bardzo małym gronie zawodników, którzy przez całą swoją długą karierę grają w jednej drużynie i możemy być pewni, że zakończy ją w barwach Mavs. Zarówno on chce tu zostać, jak i Mark Cuban nie wyobraża sobie zespołu bez niego. Dlatego teraz będąc wolnym agentem tylko w teorii znajdował się na rynku, bo od początku było wiadomo, że nigdzie się nie wybiera. Pewnie nikt z innych drożyn nawet nie dzwonił do jego agenta, po co tracić czas, skoro nie ma złudzeń, że on choć przez chwilę mógł pomyśleć o wyprowadzce z Dallas. Zresztą sam Dirk mówił już od dłuższego czasu, że zostaje i że na pewno szybko dogada się z Cubanem. Tak się stało.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
John Stockton, Reggie Miller, Joe Dumars, David Robinson, Larry Bird, Kevin McHale, Isiah Thomas. Zacne grono.
Czy ktoś mógł spodziewać się innego scenariusza?
Dróżyn czy drużyn, no są pewne granice dobrego smaku..