Ciągle całą pracę, jaką Adam Silver wykonał w przekroju poprzednich miesięcy może przyćmić jeden gorszy dzień, gdyż błędy z natury są znacznie bardziej atrakcyjne. Komisarz dorobił się jednak długiej listy dobrych uczynków, przez co w bardzo krótkim czasie zyskał miano nowego ojca opatrznościowego ligi. Za jego ogromnym sukcesem stoi rzecz jasna departament PRu, ale nawet w roli narzędzia swoich współpracowników, Silver sprawia wrażenie doskonałego substytutu za nie zawsze perfekcyjnego Davida Sterna.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Brawo, brawo Silver.
Szczerze powiedziawszy mam gdzieś czy to akcja PRowa czy nie. Było to po prostu zajebiste i kropka.
Dokladnie moze byc i PR ale dla tego chlopaka to bylo cos wiecej i niezapomniane przezycie OBY TAK DALEJ SILVER!!!
Offtopowo:
Czy planowane jest przeprowadzenie bardziej szczegółowej analizy draftu (palma)?