Czy to jest Lato LeBrona Jamesa? A może Summer of Love? Sequel Melodramy? Trzy duże historie wiszą nad NBA. Możesz mieć jednego z siedmiu najlepszych graczy ligi lub zorganizować sytuację, w której dwaj z nich będą mogli grać razem. Myślą o tym w Houston, myślą o tym w Oakland, myślą o tym w Cleveland i jestem pewien, że myślą o tym jeszcze w kilku innych klubach.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
w pierwszym cytacie jest literówka :)
“Jamed”
Wydaje mi się, że jest coś głębszego w tym spotkaniu. O ile Bosh może spokojnie się wyoptować i w najgorszym wypadku odejść na wysokim kontrakcie o tyle mam wrażenie że Wade wejdzie w swój kontrakt nie ryzykując utraty kasy. Kto wie czy Wade będzie w ogóle grał za dwa lata. Wiem to smutne, ale pokazuje jego przykład jak bardzo źle kończą gracze którzy przez całą karierę stawiają na atletyczność(Westbrook naucz się czegoś). Gdyby Wade dodał rzut za 3 może była by szansa no to by grał troszkę bardziej statycznie i to przedłużyło by jego karierę, ale w tym wypadku uważam że ten kontrakt to może być ostatnie 2 lata Wade w NBA i dlatego sądzę że nie zrezygnuje z 40 baniek…(obym się mylił i D.Wade miał w sobie jeszcze sporo ognia)!!