5-na-3: Czy LeBron odejdzie z Miami?

49
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Finały NBA powoli oddalają się od nas. Próbujemy zapisać je w naszych myślach. Które momenty zapamiętamy najlepiej? Czy końcowe rozstrzygnięcie miało będzie wpływ na decyzję LeBrona Jamesa?

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

49 KOMENTARZE

  1. ja chciałbym żeby James odszedł z MIA tylko dlatego żeby zmienić krajobraz ligi. Urozmaicić, wzbogacić, poczuć coś nowego. Jasne, że LBJ najlepsze warunki ma w MIA, ale nie można tam traktować Bosha (!) i Wade na równi z nim.

    Oj, ciekawe offseason się szykuje. Choć czuję podskórnie, że LeBron nie wybierze opt-out, przekonana również do tego Carmelo i będziemy mieć WIELKIE LATO 2015. A przyszły sezon da jeszcze jedną szansę Big3.

    0
  2. “sytuacja z klimatyzacją w pierwszym meczu jest dość charakterystyczna, to akurat można wspominać z uśmiechem na ustach”

    No ubaw po pachy. Padła klima i zabrała nam Jamesa z crunch time pierwszego meczu. Mnie nie bawi jak czynniki zewnętrzne decydują o dyspozycji zespołu. Jak mamy finał to niech decyduje koszykówka, a nie czynnik losowy

    “Z perspektywy czasu awaria klimatyzacji nie okazała się w żaden sposób kluczowa i chyba nawet bardziej przeszkodziła Spurs, bo Heat aż do czwartej kwarty byli w grze”

    Nawet tego nie skomentuję. Spurs po meczu mówią, że im awaria klimy nie przeszkadzała, Heat są w grze do momentu powolnego odpływania Jamesa w czwartej kwarcie i to niby ostrogom miało bardziej przeszkodzić?

    Fajnie że MVP poszło do Leonarda, ale jakby Tim dostał na odchodne to też bym się nie obraził. To by była wielka historia wielkiego zawodnika

    0
  3. Niech idzie do Lakers. Kobemu, po kontuzji, przyda się jakiś role player do pomocy. Na zachodzie miałby jeszcze szansę się sprawdzić. Co to za frajda ciągle dochodzić do finału nie mając po drodze poważniejszych rywali w konferencji.

    0
  4. Nie wiem jak to będzie z Lebronem, co będzie dla niego najważniejsze itp więc nawet nie wnikam czy będzie chciał zrezygnować czy nie. Ale z drugiej strony – jak zrezygnuje, to nagle się okaże, że wszystkie zespoły dotąd walczące o MElo/Lova nagle się na niego rzucą. A opcji trochę ma, odejście do Bulls byłoby czymś ciekawym, Cavs też mieliby team niczego sobie, Golden State (skoro chcą Love’a to czemu nie?) Houston? Naprawdę może bardzo, ale to bardzo namieszać, więc zależy z którymi kumplami się teraz dogada.
    PS. W ramach posezonowych rozważań o porażkach – ciekawe czy LBJ i KD zagrają kiedyś razem w drużynie

    0
  5. Prawda jest taka, że jeśli Miami przycisną i utrzymają rotację:
    Cole/Chalmers
    Wade/Allen a może Jodie Meeks jako FA
    LeBron – tu by się przydał jakiś FA – może Vince Carter
    Beasley?Haslem
    Bosh?Andersen

    to mają wszystko, żeby wrócić do finałów za rok.

    0
    • Wystarczy, że pozostaną Wade, James, Bosh i wracają do finału za rok. Nawet jeśli Wade znowu opuści pół sezonu. To jest wschód!
      Też chciałbym zobaczyć Jamesa na zachodzie.

      To co się zmieniło po tych finałach to fakt, że weterani pragnący pierścienia mogą już tak tanio i chętnie nie wybierać Heat jako jedynej opcji.

      0
  6. W Miami nie chcą robić nerwowych ruchów: wszak 4 razy z rzędu byli w finałach, na wschodzie nie ma im kto zagrozić w ciągu 1-2 lat. Ale z drugiej strony mają świadomość, że tym “Big3” nie wygrają kolejnego mistrzostwa. LeBron ma tę świadomość, Riley ma tę świadomość.

    Decyzja zależy do Bosha – jeśli odejdzie + Wade zejdzie z kasy to w Miami zrobią ciekawy zespół. W przeciwnym razie wegetacja w finałach przez najbliższe 2 lata, bez szans na tytuł.

    0
  7. Chalmers najprawdopodobniej wyleci jeśli nie zgodzi się na niski kontrakt. Birdman będzie wolnym agentem, Beasley jest zbyt głupi żeby grać dla Jamesa. Największym plusem rosteru Miami jest niski kontrakt Cole’a, który robi postępy i pasuje do ich koncepcji. Byłbym zapomniał Battier też wyleciał z listy płac i być może zrobi to jeszcze Ray Allen. Nie sądze też żeby zabrakło chętnych do gry w Miami, weźmy pod uwagę też obniżkę płać Wade’a i być może Bosha. James jako jedyny zasługuje na maxa z czystym sumieniem

    0
  8. Czy na pewno cała liga się pali, żeby grać za 2 miliony/sezon w cieniu Króla i jego dworu w postaci Wade i Bosha ? Spora częśc w sumie też liczy kasę i ma jakieś ambicje sportowe indywidualne. No i samo Miami już nie jest takie first choice przed innymi. Może jestem niedowiarkiem, ale poprzednio big tri zeszło coś koło po 1 milion z kontraktów, czy teraz można zakłądać, że zejdą 5-10 milionów jak tu co poniektórzy piszą?

    0
  9. Wade bez kolan bierze max jaki mu przysługuje vs Wade bierze kontrakt na jaki zasługuje. Nachapać się pieniędzy vs pójść na ustępstwo i stworzyć dla siebie większą szanse na kolejny sukces.

    Na biednego nie trafiło, jego wybór – ogromne pieniądze czy ogromne szanse na 4 tytuł.

    0
    • Ale jaki może być dla Wade’a większy sukces niż zapewnienie kolejnemu swojemu pokoleniu spokojnego życia? Sportowo jest syty. Na piedestale tego sportu nikt go nie postawi, ma 3 tytuły, MVP też już nie będzie. Starczy. Dawać kasę.
      Sądzę, że może trochę odpuścić, ale jakby usłyszał 6 baniek to od razu podniósłby 20.

      0
          • Ja w ogóle nie wierzę w historię z Carmelo w Miami, dla mnie to nie jest możliwe. Niestety,ale realia są takie,że jeśli trzech gości podnosi 50/60 mln to wystarcza forsy jedynie na minimalne kontrakty dla weteranów,którzy gotowi są zrezygnować z dużej forsy dla możliwości zdobycia pierścienia. Tylko czy aktualne Big 3 gwarantuje coś więcej poza awansem do finału? Jeśli Wade będzie notował taką regresję formy to śmiem wątpić. W tym roku może być trudniej o chętnych na minima do Miami, chociaż to wciąż atrakcyjne miejsce. No nie oszukujmy się kto nie chciałby pomieszkać w Miami, to jak całoroczne wakacje ;)

            0
  10. Dla dobra klubu i perspektyw Miami Wade powinien wziąć mniej, może nie 6, ale powiedzmy 7-9 milionów za sezon. Podejmując opcję i biorąc “kontrakt Bryanta” Heat będą w marnej sytuacji. On już lepszy nie będzie a może się posypać w każdej chwili. Nie wspominam już, że musi być miejsce w salary na Bosha, kilku nowych role playerów o Jamesie nie wspominając.

    Ciągle stawiam sprawę tak: Albo wziąć i się nachapać, lub pójść na ustępstwa i stworzyć sobie kolejną szanse na tytuł mistrzowski

    0
    • Nie no generalnie dobrze stawiasz sprawę. Sportowo.
      Ale. Pracujesz? Pomyśl, że przychodzi do Ciebie szef i mówi: oddaj mi połowę pensji bo chcę zatrudnić jeszcze jednego gościa żeby robota lepiej szła. Że co?!
      Uwaga: pamiętaj, że nie ma takich pieniędzy, żeby człowiek nie chciał więcej.

      0
    • Bądźmy realistami, Wade się sypie,ale wszystko poniżej 10 baniek to dla niego jak strzał w pysk. Jak ktoś mu powie 7mln to Wade podniesie 40, Bosh weźmie 20,a James odejdzie. W przyszłym sezonie bez Jamesa Wade może sobie rzucać po te 20pkt na mecz i nikt mu nie będzie wypominał tego kontraktu przez 2 lata. Potem sobie zakończy karierę albo zejdzie do roli roleplayera za 10mln.

      0
  11. Jak bym wiedział, że nie jestem już w stanie pracować na najwyższych obrotach niemiał bym nic przeciwko żeby wziać mniej (będąc już bogatym) i dał więcej obowiązków nowemu praciwnikowi, nowej grupie ludzi.

    Po części również rozumiem Wasz tok myślenia że Wade to Wade i jak może brać jak najwięcej to niech bierze, kasa to kasa, ale co wtedy z resztą ekipy- Boshem, Jamesem? To nie jest tylko jeden Dwyane Wade w drużynie, on gra tam z jeszcze lepszymi graczami. Pozatym lepszy nie będzie i trochę będzie śmiesznie jak weźmie 20 baniek za sezon grając po 28 minut w meczu i cierpiąc na ciągły ból. Przypominam, że kiedyś Duncan wziął mniej żeby znów walczyć o najwyższe cele- jak się skończyło sami wiecie

    edit: W swojej opinii i poglądzie na ten temat jestem w stanie pogodzić się z myślą, że Dwyane Wade dostaje 10 milionów za rok (legenda klubu, ok) :) Ale nie więcej dla dobra klubu.

    0
    • Pokaż mi koszykarza, który praktycznie z maksymalnego kontraktu zejdzie na płace zadaniowca.Oczekiwać od Wade’a zarobków na poziomie 8mln$ za sezon to ogromna naiwność, zwłaszcza że facet ma do podjęcia opcję wartą 40 baniek za 2 lata.Kto by z takich pieniędzy zrezygnował na rzecz jakichś “groszy” mając świadomość, że stan zdrowia może mu nie pozwolić na więcej niż 2-3 sezony gry?
      To całe legacy też jest przereklamowane, co dla takiego Dwyane’a zmieni kolejny tytuł?On się nie bije o miejsce na Mount Rushmore, nikt go top 5 ever nie nazwie.A mimo to ma już ugruntowaną pozycję w historii i wydzieloną przestrzeń w Hall of Fame.Czy kolejny pierścień doda mu więcej chwały?
      Zresztą rozumiałbym gdyby to BIG 3 było na etapie, w którym trzech facetów u schyłku kariery łączy siły żeby zdobyć pierwszy upragniony tytuł i postanawiają ograniczyć swe zarobki bo mistrzostwo jest priorytetem i zwieńczeniem karier.Ale teraz po 2 tytułach i Finałach mieliby zejść na poziom zarobków mniejszy od kilkudziesięciu graczy?
      Pieniądze w tej lidze mają ogromne znaczenie wizerunkowe i oczekiwanie, że taki James zszedłby do poziomu 15 mln za sezon jest niepoważne.Myślę, że zostałoby to potraktowane jako brak szacunku dla samego siebie bo Duncan czy Garnett nawet gdy już nie uważano ich za czołówkę ligi dostali po 10-12mln$ od swoich klubów.

      0
  12. As team insiders have maintained for months, James isn’t interested in reducing his salary from $20.6 next season and $22.1 million in 2015-16 just so that team owner Micky Arison can avoid paying luxury taxes. As they say, been there, done that and all it got James was second place.

    Bosh, who makes identical money to James, and Wade, who makes slightly less, at around $41.5 million for the next two seasons, also don’t want to rework their deals solely to give Arison another tax break. They want the money put to good use, meaning adding talent so that Miami can return to the Finals for a fifth straight season.

    Szykuj kasę Micky!

    0
  13. Wade po tym sezonie jest wart 24 mln na 3 lata (po 6 na rok). Podkreślę jeszcze raz po tym sezonie, gdzie połowę nie grał, żeby w p-o błyszczeć, gdzie nawalił. Oceniam jego wartość stricte przez pryzmat gry w koszykówkę, a nie jego historię, pozycję w klubie itp. Jednak biorąc pod uwagę, że ma tą monstrualną opcję 40 mln za 2 lata na miejscu Pata nie zastanawiałbym się w ogóle i zaproponował mu 40 mln za 4 lata. Czy Wade się zgodzi? Może, choć wątpię. Ale jest jakaś szansa na to. Potem mamy Bosha. Można teraz sprytnie wykorzystać to, że Krysia jest taki dobry i poświęcający się dla drużyny i zaproponować mu z 12-14 mln. Ale czy się zgodzi? Wątpie :P. Czyli Heat muszą grać tym co mają. Chłopaki nie zrezygnują z 40 mln w 2 lata. Jednak mimo wszystko nie jest, aż tak fatalnie. Pora na wykazanie dla Spoelstry. trzeba wyraźnie podkreślić, że CB może być DRUGĄ OPCJĄ. To nie jest jego wina, że trener czekając cały czas na Dwayna nic nie robił aby zapewnić sobie jakiś plan B, gdyby DW jednak nie był w formie. Bosh w meczu nr 3 robi chyba 10 pkt ze skutecznością 4/4. Do cholery jak taki zawodnik może oddać tylko 4 rzuty? Trenerze, hello?! Spo w ogóle nie wykorzystał faktu, że Bosh praktycznie w każdej akcji w jakiej atakował Duncana z za linii za trzy w łatwy sposób go mijał. Spo trzymał się taktyki która dała mu 2 mistrzostwa (spacing dla LBJa i Dwayna na wjazdy + zasłony dla Allena – ot w uproszczeniu cały pozycyjny atak Heat) i w ogóle nie zareagował na to co się działo w finałach. Trzeba było grać zagrywki na Bosha, trzeba było dac Boshowi grać w low i high post. A tu kupa. Zrobił z gościa catch-and-shootera i zapomniał o jego walorach. Rzeczywiście Heat wyglądali fatalnie przy tych Spurs ale to jednak bardziej zasługa tych drugich. Duży kamyk wrzucam do ogródka Spo i mam nadzieję, że ta porażka go sporo nauczy. W przyszły sezonie powinien Wade’a ustawić jako 6gracza, Boshowi jako drugiej opcji rozpisać zagrywki i dać grać w post, ściągnąć graczy pokroju Courtney Lee itp i walczyć o kolejne mistrzostwo.

    0
  14. Jeżeli Big3 nie zejdzie nieco z kasy, to nie będzie wzmocnień w drużynie, albo będą za małe. Powinni podpisać każdy na 4 lata. Zarobki Wadea powinny rozpoczynać się od kwoty 12-15mln$ (niżej nie zejdzie), Bosh – 14-16mln$ i James 16-18mln$. Powinni to tak rozplanować, żeby za 8-10mln$ można było kogoś podpisać. Melo jest raczej mało prawdopodobny, ale już Gortat lub Deng, czy Lowry są możliwi.
    Jeżeli Haslem sie wyoptuje, by podpisać za mniej, to znaczy, że się dogadali i mają już jakiś plan.
    Uzupełnianie składu już zależy od tego, na kogo w takiej sytuacji będą polować w pierwszej kolejności. Do tego w drafcie mogą wybrać pod koniec pierwszej rundy gracza, który może szybko przebić się do rotacji. Jeżeli James zostanie w Miami, to coś czuję, że Allen postanowi jeszcze sezon pograć. Beasley i Oden tez mogą zostać, jak Spo będzie widział ich w rotacji. Tez jestem za tym, że powinni więcej grac na Bosha, który powinien wrócić do korzeni, czyli do gry bliżej kosza. Wadea minuty trzeba ograniczyć do 27-30, lepsze to niż opuszczanie przez niego tak dużej ilości meczów.

    0