Kolejny dzień pracy fonoskopijnej. Co to będzie, gdzie to będzie, jak to będzie. Mówimy dużo o uczuciach innych ludzi, swoich własnych i Pani z kiosku Ruchu w Garwolinie (pozdrawiamy!). Mamy inne zdania i ta rozmowa momentami robi się nerwowa i trudna.
Maciek stoi na stanowisku, że afera taśmowa może odwrócić historię Kliperów (aka Postrzygaczy), ja jestem bardziej powściągliwy i uważam, że mydło się wymydli, a pieniądz ma wszędzie taki sam kolor.
Wobec braku postępu w zbliżeniu stanowisk przechodzimy do playoffs. Bo o to przecież chodzi. Dużo o HOU – POR – zastanawiamy się czy coś zdarzyć może się jeszcze tu, nie mniej o WAS – CHI – i tu dziś chyba po raz pierwszy mówimy sobie sakramentalne „TAK” – stawiając krzyżyk na rogaciźnie. Jest lekko narodowo. Lekko i połowicznie o LAC – GSW – chyba dlatego, że boimy się kolejnej eskalacji konfliktu z pierwszej części rozmowy i zupełnie prozaicznie o tym, że TOR – BKN znowu stało się serią.
Maciek: Niestety mieliśmy małą awarię i ucięło nam 5 ostatnich minut rozmowy. Walczyłem kilka ostatnich godzin by to odzyskać, ale niestety nie udało się. Pytanie brzmiało: Kto jest w tym momencie faworytem Konferencji Zachodniej? My nie mieliśmy odpowiedzi, więc w zasadzie nic nie straciłeś.
Między Rondem a Palmą (28-04-14, odc. 71) by Między Rondem A Palmą on Mixcloud
Coś ucięte, chyba.
Edit: nie zauwazylem wpisu Macka.
Moze jednak nie spiewajcie
Poza Bobcats (ah, szkoda, że nie trafili na INDianę) wszystkie niżej notowane drużyny mają już przynajmniej 2 wygrane… niesamowite :).
W końcu PO są mniej przewidywalne :) zawsze brakowało mi tego w stosunku do NHL :), gdzie o ile się nie mylę w zeszłym sezonie LA zdobyło mistrza z ‘8’ :)
Ta historia z LA Kings z NHL miała miejsce dwa lata temu, a rok temu bezkonkurencyjni okazali się Chicago Blackhawks :)
dwoch wolnych nie trafil Wright,a nie LMA
LMA też nie trafił dwóch rzutów wolnych w dogrywce.
LMA, Wright nie trafił dwa razy po jednym jak dobrze pamiętam.
Maćku, ja mam podobną do ciebie opinię, co do Clippers. Rozpad jest bardzo prawdopodobny, gdyby Sterling został. Jednak grupa łowców z Seattle już krąży nad padlina, a Showman jedzie do babci po pożyczkę. Myślę, że stary Donald zaakceptowałby ofertę koło mld.
Nie no bez jaj. Podcast jest zajebisty, luźny, śpiew jest potrzebny żeby był rytm w podcaście!
Popieram Maćka w jego opini co do LAC
Maćku, nie gniewaj się na nas!
Jasne, że będzie to miało wpływ na przyszłość Clippers jeśli jakimś tam sposobem nie da się Sterlinga usunąć. Nawet jeśli Rivers, Paul czy Griffin zostaną to jest dużo się szansa, że odbije się to na nich już podczas najbliższego offseason. Ostanie finały pokazały dobitnie, że małe rzeczy decydują o mistrzostwie. Clippers, mimo tego że mają bardzo dobry skład to od razu widać, że są w nim luki. Ważne będzie dla nich pozyskanie porządnego zmiennika pod kosz – Glen Davis nie jest odpowiedzą czy poprostu lepszego zawodnika na 3 niż Matt Barnes czy zawodzący Jared Dudley. Nie będą mieli cap space także jedyne co będą mogli zaoferować to albo wyjątek mid-level albo minimalne kontrakty. Przez te słowa Sterlinga myśle, że jest bardzo prawdopodobne, że potencjalny wolny agent mając kilka ofert na stole od kontenderów odrzuci oferta Clippers ze względu na osobę ich właściciela.
Gdyby Micky Arison odwalił 2 lata temu taki numer wątpie, żeby Ray Allen grał aktualnie dla Heat. Jakie mogłyby być tego skutki wszyscy wiemy.
Szczerze śmieszy mnie postawa Maćka – serio wczoraj odkryłeś (razem z resztą USA) jakim gagatkiem jest Donald? Od dobrych 4 lat były podśmichujki ze Sterlinga (jeszcze na ZP1) i nagle WOW – SENSACJA !!!
To aa już wolę 1500 raz o kontrolowanym wybuchu sosny…
Brzozy.
Clips mają pozamiatane play offy, strasznie to przykre że pudelek przesłonił sport.. Przyszłość zespołu w moim odczuciu zależy od najważniejszego elementu, czyli od Riversa!
Najgorsze w tym całym pudelkowie jest to, że pachnie z daleka ustawką mającą na celu przejęcie klubu przez Irvina.. Oferta przejęcia klubu na stół drugiego dnia po aferze? W dodatku od Gwiazdy ligi przez duże G?
Strasznie szkoda mu Doca i zawodników… Wpadli w polityczne g..
Wow co za playoffy, błagam Panowie, tylko już nie wałkujcie znów o Donaldzie bo to przysłania to co się teraz dzieje.