Do playoffs pozostało tylko kilka dni i już są mecze, w których czuje się tę atmosferę. Tak było wczoraj w Portland. To spotkanie nie miało aż tak ogromnej wagi jak wydawało się jeszcze kilka dni temu, ponieważ Warriors mieli już niewielkie szanse, żeby wyprzedzić Blazers, ale mimo wszystko było o co walczyć. Matematycznie było jeszcze możliwe, że wskoczą na piątą pozycję, a też nadal Blazers mogą jeszcze zająć czwarte miejsce. Dlatego obie drużyny chciały wygrać, a my byliśmy świadkami świetnego widowiska. Obie drużyny potrzebowały trochę czasu, żeby się rozkręcić, ale w drugiej połowie wszyscy grali jakby playoffs już trwały.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
