Powoli dobiega końca ten bardzo kiepski dla tegorocznych debiutantów sezon. Jeszcze jest za wcześnie żeby przekreślać zawodników z draftu 2013, ale przynajmniej w tym pierwszym kontakcie z ligą już chyba zapisali się jako jedna z najsłabszych klas w historii. Na szczęście końcówka sezonu może zostawić nieco lepsze wrażenie, ponieważ wyróżniają się nowi zawodnicy, których wcześniej nie mieliśmy za bardzo okazji oglądać. To jest ten czas, gdy słabe drużyny sięgają w głąb ławki, żeby jeszcze dać pograć swoim młodym zawodnikom, jak to ma miejsce w Sacramento w przypadku Ray’a McCalluma. Czy też jest coraz więcej kontuzji i to otwiera możliwości dla rezerwowych jak Gorgui Dieng w Minnesocie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ciekawie wygladal by antyranking. W tym roku kandydatow co niemiara…
Nuda, nikt nie wygrałby z Benettem.
Ryna Kelly po raz drugi ;) Sprzedane
“Po serii słyszanych występów” – czyli jakich?