Mimo ogromnych nacisków, Stephon Marbury odciął się od wszelkich koneksji z ligą NBA i wybrał entuzjazm, jaki towarzyszy jego osobie w stolicy Chin. Jest tam prawdziwą gwiazdą, a nawet więcej – autorytetem. Oczywiście jego osiągnięcia czy koszykarski status będą kwestionowane. CBA (Chinese Basketball Association) ma bardzo ambitne cele co do rozwoju swojej marki, lecz pierwszorzędnym wyznacznikiem jakości nadal jest poziom konkurencji oraz talentu, któremu doglądają się najlepsi skauci z całego świata. Marbury stał się maskotką Pekinu, ale z punktu widzenia gracza – nie zaszkodziło to jego karierze.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Z pewnością pomagają Mu w tym śliczne banknoty z wizerunkiem Mao :)
Moglibyście zrobić jakieś zestawienie kto aktualnie gra w CBA z byłych graczy NBA bo sam jestem ciekaw
przychylam sie do prosby