Albo wciąż kontuzjowany CJ Watson jest MVP Indiany Pacers, albo Pacers są bliscy bycia DONE w tym sezonie jako kandydat do mistrzostwa NBA.
Od All-Star Game mają 29 efektywność ofensywną w NBA – gorszą niż Magic, gorszą niż Bucks, Jazz, lepszą tylko od Philadelphii 76ers. W pięciu ostatnich meczach zdobywają średnio 77,2 punktów, choć są praktycznie zdrowi (minus Watson).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Teraz to do mnie dotarło i stałem się kibicem NYK. Jak oni wejdą z 8 miejsca i mam nadzieję pokonają Indianę. Będą chcieli się odkuć za słaby RS – HAHA, to zrobią przysługę Miami i do finałów Heat będą spacerować przez PO. Zajebiście to wykombinowałem/wykombinowali – Lets go Knicks!!!
Miami skończy na 1 miejscu, także luz.
noah i augustin, piekne.
Ja Knicks ogólnie dobrze życzę i jak już wejdą to mogą nawet odkuć Indianę, ale ich niewejście do PO to 2 razy większe szanse dla Nuggets na pierwszy pick.
Mam nadzieję, że nr1 w loterii przypadnie Lakers, w pogardzie dla wszystkich bezczelnie tankujących.
Amare chce przypomnieć, że jest max playerem ;)
No tak bo Lakers to w ogóle nie tankują…
A i owszem tankują ale nie robią tego tak bezczelnie jak Philly, Bucks i każda inna drużyna ze wschodu. Przypomnę Ci że dziś ograli Phoenix które walczy o PO a wcześniej chociażby ograli OKC. Ta drużyna walczy choć nie ma talentu ale weź po uwagę że tam po za KB24 i Nashem wszyscy mają jednoroczne kontrakty i zależy im żeby się pokazać i dostać coś więcej w przyszłym sezonie!!
No właśnie wszyscy na rocznych kontraktach.I jak myślisz po co nazbierano takich przeciętniaków jak Wesley Johnson czy Chris Kaman?Przecież cały roster Lakers był konstruowany jawnie pod tankowanie, pisanie więc że nie robią tego bezczelnie jest niepoważne.W takim razie 76ers też nie tankują.Jeśli wygrana nad Phoenix ma być dowodem na zaangażowanie i walkę do końca to w takim razie Magic też nie tankują bo wygrali ostatnio z Bobcats i Blazers a Boston z Heat.Lakers skonstruowali drużynę z graczy D-League i głębokich rezerw a ten pisze, że grają w każdym meczu o zwycięstwo, no błagam.
Kpisz chyba.
Zespół był budowany pod PO (choćby 1 rundę) i puki omijały ich kontuzje to w byli w ósemce. Miał być zdrowy Kobe i miały być PO. Taki był cel. A jednoroczne kontrakty były tylko dlatego aby na 2014 r. mieć elastyczność finansową. Ale nie po słaby wynik. Gdyby opcja tankowania była priorytetowa to Gasol poszedłby w lutym za frytki, byle osłabić bardziej zespół. Z dzisiejszej perspektywy Lakers są jedyną drużyną z dołów tabeli, która w lutym się wzmocniła a nie osłabiła. Niewiele ale jednak Bezamore+Brooks to upgrade w stosunku do Blake’a.
Serio nie widzisz różnicy miedzy tankowaniem Lakers a tankowaniem Bostonu, Phily czy Bucks?
Co Ty człowieku opowiadasz, pod jakie playoffs?Kto przy zdrowych zmysłach myśli o awansie do playoffs opierając skład na graczach takich jak Kaman, Wesley Johnson, Xavier Henry czy Nick Young?I jaki miał być Kobe?Zdrowy?Przecież już przed samym początkiem sezonu było wiadomym, że opuści przynajmniej z miesiąc rozgrywek, do tego kontuzja też nie należała do najlżejszych i nikt nie wiedział jak będzie po powrocie wyglądała jego gra dlatego tak krytykowano Lakers za to 2 letnie przedłużenie umowy uprzednio nie sprawdzając jak sprawny będzie Bryant.Tak się składa, że z drużyn z dołu tabeli to właśnie tylko Bucks nie byli budowani pod tankowanie gdyż sam właściciel mówił, że nie jest entuzjastą takiego rozwiązania i Milwaukee będzie się starało o awans.Nawet w przedsezonowych przewidywaniach było wielu takich którzy widzieli Bucks w playoffs w przeciwieństwie właśnie do budowanych pod tankowanie Lakers.Niestety Mayo okazał się niewypałem, Sanders wyłączył sam siebie z gry do tego liczne kontuzje już na starcie Pachuli, Ilyasovy czy Knighta i już było wiadomym, że ta drużyna nic nie ugra.I nie, nie widzę różnicy między tankowaniem poprzez rotowanie graczami podczas meczu, w taki sposób żeby go nie wygrać, od skonstruowania jej już przed sezonem w taki sposób żeby też nic nie ugrała.
To byłoby nieszczęście dla Wigginsa lub Parkera, gra obok Kobego zdemolowałaby ich karierę.
Ależ co Ty piszesz ;) KB24 jako panbók Lakers nauczy każdego jak się zdobywa mistrzostwo :)
Wydaje mi się że wejdą CAVS. Mają jeszcze 5 meczy do wygrania z palcem w D jak Defence, no i 2 do przegrania. To powinno wystarczyć i na Knicks (którym kibicuje z założenia) i na Atlante