Uff. Cztery dni, 48 spotkań – pierwszy weekend turnieju NCAA za nami. Przez cztery dni obejrzeliśmy razem z Sebastianem prawie wszystkie mecze.
Porozmawialiśmy więc o tym co zrobią teraz Przemek Karnowski (Sebastian ma news) i Joel Embiid, o sezonach Andrew Wigginsa i Jabariego Parkera, innych najlepszych prospektach, Aaronie Gordonie, Juliusie Randle’u.
Także o samym turnieju NCAA, o tym co nas czeka w ten weekend i o typach Sebastiana na Final Four. 73 minuty, a próbowaliśmy się streścić.
Small Talk (28) – Turniej NCAA i prospekty Draftu 2014 by Między Rondem A Palmą on Mixcloud
Śledzę NCAA od sezonu 2001/02, kiedy nasz rodak Wojciech Myrda pobił rekord bloków w dywizji I. Kapitalne jest to, że w turnieju jeden mecz decyduje o wszystkim. Dlatego nigdy nie kibicuję jednej drużynie i cieszy mnie każdy upset :)
Świetny podcast, chyba najlepszy z dotychczasowych.
Przyłączam się do propsów:)
Zabijcie mnie za “generalnie”. Dobry Boże…
GENERALNIE było dobrze:)
Skaczę z balkonu. Generalnie skaczę z balkonu – to chyba jakiś tik :)
Generalnie przemyśl to jeszcze Sebastian. Brakowałoby twoich wypocin na 6G :)
Sebastian jestem ciekawy Twojego zdania w dwóch sprawach. Czas na akcję 35 sekund – oni i tak grają szybciej także po co tak długo. (Ja sobie tłumaczę – bo w NCAA mają sie uczyc grać systemowo i dlatego tak długo). Druga sprawa bliższa linia za trzy. Przecież ustawiając ją w takiej odległości jak w NBA, znika kilka kłopotów – porównanie skuteczności za 3 – jeden do jednego, a nie rzucanie z 9 metra, żeby udowodnić skautom że w NBA też będą potrafili rzucać. Będę wdzięczny za opinię.
Weźmy pod uwagę, że w NCAA można bronić strefą, co znacznie utrudnia i wydłuża atak. Jeżeli jest opcja na run and gun, niech grają. Mi to nie przeszkadza, bo i tak jak wspomniałeś, grają szybciej. Linia trzypunktowa to temat często przewijany, ale tendencja jest taka, że super strzelcy dystansowi raczej nie tracą na wartości w NBA. IMO było zdecydowanie prościej, bo nie trzeba pamiętać, żeby zrobić duży krok w tył itd. Z pewnością NCAA i NBA będą pracować nad wydłużeniem wieku zawodników i to będzie raczej największa zmiana jaka dosięgnie Division I w najbliższym czasie.
A ja mam pytanie z trochę innej beczki – co się dzieje z edukacją graczy, którzy idą do NBA przed końcem studiów. Mają potem szanse dokończyć studia? Pamiętam, że Jordan, który odchodził do NBA jako junior wrócił potem do Chapel Hill żeby dokończyć ostatni rok studiów. Nie wiem jak to teraz wygląda i czy podobne przypadki się zdarzają.
Zdarzają. Najcześciej ci, którzy chcą dokończyć edukację wracają w czasie wakacji na swoje uniwerki i dalej szlifują swoją wiedze. Anthony Davis w te wakację smigał na zajęcia m.in.
Zależy od uczelni, od indywidualnego programu i tak jak wspomniał Wojtek, są kursy wakacyjne. Niektórzy gracze wykorzystują czas jeżeli pauzują z powodu np. kontuzji przez cały rok. Kelly Olynyk poszedł do NBA jako junior (trzeci rok), a miał już skończone studia w Gonzadze. Nadgonił w sezonie 2011-12.
Świetny podcast! Przyjemnie się go słuchało, no i co najważniejsze poziom wiedzy Sebastiana (Maćka również) na wysokim poziomie przez co przybliżyli nam czołówkę nadchodzącego draftu.
Już się nie mogę doczekać podcastu przed samym draftem i typowania, która drużyna kogo wybierze :)
Sebastian dzięki za opinie. I btw – podcast świetny – częściej w duecie z Mackiem rozmawiajcie na NCAA i drafcie. Pozdrawiam