Evan Turner trafił buzzer-beatera, ale prawdziwymi wygranymi byli Celtics

Na 34.8 sekundy przed końcem Sixers przegrywali w Bostonie dwoma punktami, a Evan Turner stanął na linii rzutów wolnych mając okazję doprowadzić do remisu. Trafił pierwszy rzut, ale drugi spudłował. Celtics próbowali powiększyć swoje prowadzenie, ale również im się to nie udało. Mający dużo miejsca Kris Humphiers spudłował jumpera z półdystansu. Goście zebrali piłkę i zostało im 12 sekund na ostatnią akcję. Brett Brown nie zdecydował się poprosić o przerwę i losy meczu wziął na siebie Turner. Nie doprowadził do remisu na linii i teraz miał szansę to naprawić, zapewniając Sixers zwycięstwo ostatnim rzutem. Wyizolowany z Jerrydem Baylessem łatwo go minął dostając się pod kosz, gdzie zderzył się z Jaredem Sillingerem, ale mimo tego kontraktu udało mu się trafić równo z końcową syreną, 95-94.