Mecz w Meksyku odwołany z powodu dymu w hali

1
fot. twitter.com/cjzero

Spurs i Wolves przyjechali wczoraj do Meksyku, aby rozegrać tam pierwszy mecz sezonu regularnego NBA od 1997, kiedy za południową granicą Stanów Zjednoczonych zmierzyli się Mavs i Rockets. Niestety mecz się nie odbył. Otwarta rok temu Mexico City Arena wypełniła się dymem i została ewakuowana 45 minut przed planowanym rozpoczęciem spotkania.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

1 KOMENTARZ