Dzisiaj wielkie derby Nowego Jorku. Ten mecz miał być pojedynkiem dwóch drużyn z czołówki Wschodu walczących o miano tej najlepszej w mieście. Teraz nadal te derby pozostają dużym medialnym wydarzeniem, ale tylko tyle. Na boisku nie mamy co liczyć na wielkie widowisko, ponieważ obie drużyny zmagają się z kontuzjami i grają słabo. Dlatego zapowiada się to bardziej jak starcie na szczycie grupy tankującej. Rzadko zgadzam się z tym co mówi Carmelo Anthony, ale w tym wypadku bardzo trafnie to określił:
„Jesteśmy pośmiewiskiem ligi.”
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Przegrać z najgorszą drużyną ligi u siebie 83-113, no, no, no :-)))) Szacun Kidd! :)
najgorsi są Bucks
Ale tylko to była różnica rozegranych spotkań, obie wygrały tylko po 3 mecze do dziś w nocy.