Dwa duże newsy dzisiaj wieczorem w NBA. Zajmiemy się nimi dokładniej jutro, póki co szybka reakcja:
Derrick Rose przeszedł operację łakotki przyśrodkowej w prawym kolanie i opuści resztę sezonu 2013/14. Operację wykonał Dr Brian Cole, ten sam który zoperował zerwane w kwietniu 2012 roku więzadło ACL w lewym kolanie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Tworzenie składów na zasadzie “czary-mary”, chyba przy nowym CBA będzie wymagało co najmniej Gandalfa do tych czarów. Kobe zawsze był chodzącym Ego a gdyby się lekko schamował i Shaq by został… Lakers to jest i będzie drużyna KB do końca jego kariery. Zastanawiam się co by było gdyby Stern nie zablokował tego trade z udziałem Cp3.
Dzięki Sternowi że CP3 nie wylądował w Jezioranach. Wyglądał by jak Nash, przeprowadź piłkę przez połowę i podaj do KB. Przecież Wołowina Fasola Brayant nie pozwoli żeby ktoś drygował Jego drużyną. Podpisanie takiego kontraktu tylko to potwierdza a Jim “wyścigi konne” Buss z radości jeszcze pewnie zrobił KB “sami wiecie co”.
Najbliższe 2 tygodnie pokażą nam realną wartość Pacers, do niedzieli jest lekki rozruch bo dzis Wolves, pojutrze Cats, a w piąteczek Wizards.
Za to w niedzielę, LAC w Staples, b2b z PTB, w między czasie chwila relaksu z JAZZ’em i realtest Spurs(wyjazd) w sobotę 7 grudnia, OKC (wyjazd) w niedzielę 8 grudnia oraz Heat(dom) 10 grudnia.
Pacers wyglądają dla mnie dużo lepiej niż w zeszłym sezonie, a zaliczyli przecież finał wschodu. Jeśli któraś drużyna ma potwierdzić swoją wartość to są to dla mnie Blazers, fajny bilans póki co ale zobaczymy co dalej.
BRIAN SCALABRINE ALIVE!
Dorzucę ostatnie swoje 3 grosze do tematu.
Derrick R. :-)
w sezonie 2013/14 i 2012/13 – zagrał łącznie (o ile do końca roku nie wróci) 10 spotkań z 164 w sezonie regularnym i 6 w zeszłym roku w PO Chicago ;-)
Za te dwa lata ma 34 mln kontraktu, więc jakby nie patrzeć wychodzi dobre 3,5 mln za mecz. Za 311 minut 34 mln dolarów :-)))) Ciekawa statystyka. Więc Kobe nie kosztuje, aż tak dużo :D Choć nie wiadomo jak będzie z jego nogami.