Flesz: Powiedz Antetokounmpo, Beasley żyje, Kings i Pistons kombinują

3
fot. jrn.com

* Rookie Ray McCallum, rozgrywający, zeswishował kilka jumperów, Sacramento Kings trafili 54% rzutów i w krwawiącej żółcią i purpurą MGM Grand Arena w Las Vegas pokonali Los Angeles Lakers 104:86. McCallum grał rolę rezerwowej jedynki i w 21 minut zdobył 10 punktów z 9 rzutów i rozdał 4 asysty.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

3 KOMENTARZE