Już tylko poniedziałek dzieli tych, którzy nie podłączyli się na stałe do EuroBasketu, od fazy zanurzenia, czyli ćwierćfinałów. Te czekają nas w środę i czwartek. Brakuje wielu gwiazd, ale poziom jest tak wyrównany, że istnieje bardzo duża szansa na co najmniej trzy bardzo zacięte mecze.
W niedzielę rozgrywki zakończyła grupa E. Rozegrano trzy mecze, z których duże znaczenie niestety miał w zasadzie tylko jeden.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Djordje Gagic!
Maciek, w jednym zdaniu piszesz, że Włosi mogą nawet nie wejść do ćwierćfinału, a w obu wariantach (przy założeniu że Hiszpania pokonuje Italie) Włosi są w 2giej rundzie. Co zatem musiałoby się zdarzyć żeby Italia nie awansowała?