Kilka dni temu Kyle Korver był już jedną nogą na Brooklynie, ale wczoraj zaczęły pojawiać się doniesienia, że nie będzie on jednak zmiennikiem dla najlepszej pierwszej piątki w lidze, ponieważ Nets zwyczajnie na niego nie stać. Na Brooklynie mógł dostać trzyletni kontrakt wart około $10 milionów, tymczasem inni byli skłonni zapłacić mu dwa razy więcej. Na trochę mniejsze pieniądze mógłby się zgodzić, aby grać w drużynie walczącej o tytuł, ale chyba nie zdawał sobie sprawy jak wysoko cenione są jego umiejętności strzelcie. Dlatego nie mógł przepuścić takiej okazji. W końcu ma już 32 lata i to ostatni wysoki kontrakt w jego karierze.
Milwaukee Bucks byli tymi, którzy proponowali mu ponad dwa razy więcej niż Nets, dokładnie $21 milionów za trzy lata. Jednak Korver odrzucił ich ofertę i zdecydował się zostać w Atlancie, gdzie spędził poprzedni sezon. Podpisze z Hawks czteroletnią umowę wartą $24 miliony.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
hehe bardzo podoba mi się teza, że Hawks muszą i tak wydać kasę, więc postanowili ją dać m.in. Korverowi :) ten klub to naprawdę ewenement na skalę NBA ( a może nawet światową) ;) w kontekście Evansa i Pelicans przeszła mi myśl przez głowę, że Gordon może w Atlancie wyląduje, tylko za kogo lub za co, jakieś pomysły?
Hmm, a Ferry wydawał się być z tych ogarniętych GM.
Zobaczył jak Allen “zdobywa” tytuł dla Miami i stwierdził oho jak dojdziemy do finału będziemy mieć swojego Allena :)
6 baniek za tak drużynowo grajacego i będącego tak świetnym strzelcem zawodnika jak Korver to nie jest zbyt mocno przepłacona umowa. Może o milion, góra dwa za sezon, ale ktoś z tak świetnie ułożonym rzutem z dystsnsu jak Korver jest potrzebny w każdej ekipie walczącej w play-offs, i chyba dlatego KK dostał ten sosotunkowo wysoki i wieloletni kontrakt. To gracz który poczynił postepy w grze obronnej (zaprocentowała gra w Jazz i Bulls), potrafi też podać i jak mało kto w lidze składa się do rzutu. Więc nie dziwię się temu ruchowi Atlanty, ja przyznam że bardzo chciałbym widzieć Korvera np. z powrotem w moich ukochanych Jazz, np. z 5 baniek za sezon !