Głównie dlatego, że będziemy się zastanawiać, dlaczego niespodziewanie kanadyjski skrzydłowy został wybrany z numerem 1 w Drafcie 2013…
W Drafcie, który był przede wszystkim do końca nieprzewidywalny, może trochę zaskakujący. W Drafcie, który będziemy buńczucznie oceniać za 2-3 lata, twierdząc, że był jednym z tych słabszych Draftów na przełomie ostatniego dziesięciolecia.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Mam nadzieje, że maleństwo ci kwitnie, bo brakowało twoich tekstów tutaj:)!
Z całym szacunkiem, ale Cavs przez ostatnie 3 lata mieli już pierdyliard dobrych picków, a tu słyszę o kolejnych latach przebudowy itd. Wypadałoby wreszcie wstawać z kolan, bo 4 raz tankowanie z dwoma świeżymi jedynkami w składzie to już trochę za dużo. Niech zaczną coś klepać, bo Irving jest już all-starem pełną gębą i wygląda na to że znów nie potrafią mu zbudować czegokolwiek na kształt drużyny, tak jak to było z Jamesem