Oklahoma City Thunder wygrali trzy pierwsze mecze tych playoffs i nawet po kontuzji Russella Westbrooka wydawało się, że szybko zakończą serię z Houston Rockets. Okazuje się jednak, że nieobecność jednego z liderów jest dla nich dużo większym problem niż można było się spodziewać. Przede wszystkim ta sytuacja obnażyła słabości Scotta Brooksa, który nie potrafi poradzić sobie w nowych okolicznościach.
Oczywiście, odkąd Westbrook trafił do OKC, Thunder ani razu wcześniej nie grali bez niego, dlatego jego strata była sporym szokiem. Ale wczoraj rozgrywali już trzecie spotkanie od momentu kontuzji i nadal nie widać aby Books miał pomysł na swoją drużynę, poza oddaniem piłki Kevinowi Durantowi. Rockets to wykorzystali i seria wraca do Houston.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
OKC zdecydowanie nie wygląda jak contender.
Maciek ma pewnie gorzką satysfakcję jako osoba która jest przeciwna rozdzieleniu duo Westbrook i Durant.
czy przypadkiem bez swojego tarana, coach Brooks nie wyglada nieco blado?
FLOP zajebisty :D. A co powiecie na teorie, że Thunder beda chcieli grac 7 meczów w tej serii? Może planują przedłużać swoje granie i zaskoczyć w ew. 2,3 rundzie wystawiajac Russela ? Może graniczą na krawędzi, ale nie mają nic do stracenia, bez Weastbrooka i tak nie wejdą do finałow. Może ryzykują… kto wie, być może się przekoanmy.
ps. nie jestem szalony
Chyba jednak jesteś :))
Rehabilitacja po operacji uszkodzonej łękotki trwa minimum kilka tygodni. /tym bardziej, że WestBrook miał przeprowadzaną kompleksową naprawę tego kolana – minimum 3 miechy z głowy.
Nie ma żadnych szans, by Russell wrócił na te PO , bez marzeń Panowie :)
OKC może miec spory problem z wejściem do finałów w tym sezonie.
Komentatorzy w trakcie meczu mowili zeby nie miec złudzeń… Russ skonczyl sezon.
Rewelacyjny ten podwojny flop Co za synchronizacja Czekam na potrojny
to nie byl flop, chlopaki po prostu nie przewidzieli co sie stanie jak wpadniesz na chlopa, ktory mierzy 213cm i wazy kolo 120kg
Jeśli tego nie przejdą to będzie kompromitacja Brooksa.
To już jest kompromitacja Brooksa – zero pomysłów poza “leć Kevin leć”.
to była nowość w NBA, Flop-Flop :)
A Brooks, cóż, Sam Presti ma do niego zaufanie, w końcu podpisał nowy kontrakt, prawda?
Szkoda OKC choć mam wrażenie że to kara od losu za zupełnie nie potrzebne oddawanie Hardena. Jeśli masz dwóch liderów i jeden z nich łapie cięzką kontuzję to często kończy się to przegranym sezonem. Przekonał się o tym Boston który bez Rondo nie ma większych szans w play off, nawet po dwóch kolejnych wygranych. Lakers też pokazali że z kontuzjowanym Howardem, Gasol lub co najgorsze Bryantem również nie istnieją. Kevin Martin jednak jest duża słabszą wersją Harden 2.0 jak go na początku nazywano i nie udźwigną roli opcji w ataku numer 2. Nawet jeśli awansują to nie mają najmniejszych szans na wygranie więcej niż 2 meczów, chyba że po drugiej stronie będzie LA Cllipers, wtedy wszystko jest możliwe.