Daryl Morey, GM Houston Rockets używa internetu jak Ty i ja. Nie jest jednym z tych chodzących “garniturów”, wyłapywanych czasem na trybunach hali, które szczegóły swojej pracy traktują jak najbardziej strzeżoną tajemnicę świata.
Zresztą samo wytropienie Morey’a na trybunach nie jest sprawą łatwą. Sam przyznaje, że mimo swojego analitycznego podejścia, sama gra nadal budzi w nim dzikie emocje. Dlatego zamiast siedzieć pod kopułą hali w anturażu menedżmentu, lubi wtopić się w tłum, znaleźć sobie jakieś miejsce, najlepiej na przeciw, a nie za ławką rezerwowych Rockets. Czasem jednak kamerom uda się go wytropić, jak choćby tutaj na koniec sezonu regularnego w Staples Center, gdy najbardziej znany nerd wśród GM’ów ligi siedział sobie obok Jima Parsonsa z “Big Bang Theory” (cóż za zbieg okoliczności) i …prawdopodobnie był właśnie w internecie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Oglądałem ten mecz na C+ z komentarzem naszego ulubionego Wojtka i w momencie gdy pokazano Moreya i Jima Parsonsa, pan Michałowicz stwierdził… że to młodszy brat Chandlera Parsonsa. Nie żartuję. Mało nie umarłem.
ułaaa
dlatego nie oglądam meczów NBA po polsku
I nie potrafię korzystać w funkcji “odpowiedz”
a co to za różnica ?
świetny wstępniak! :D
Anything is Possible?
Panie Maćku naprawdę Pan wierzy, ze tak słaby team jakim są tegoroczni Celtowi zasługuje na 2 rundę. Bez jaj, to jest tak samo prawdopodobne jak 2 mecze różnicy robione przez Larrego Sandersa vs Heat ;-).
BTW jest długi weekend – sporo ludzi tak jak ja poza domem. Codziennie komunikacja przy pomocy IPada i … zonk. Naprawdę moglibyście zrobić coś z tym dostępem mobilnym, bo sporo osób tak jak ja korzysta w 90% z niego. Lub raczej bezskutecznie próbuje korzystać.