Flesz: Bosh Game w Milwaukee, 21-0 Miami,11-0 Denver, Lakers wygrali w Indianie

5
fot. NBA League Pass

Chris Bosh jest całkiem duży, nie? Bycie absolutnie on fire bananas dodało mu z 10 kg mocy. Miami wygrali 21 raz z rzędu, Denver po raz 11-ty, Kobe Bryant zagrał – tylko 12 minut – i Lakers wygrali w Indianie. Wygrali też Rockets i Mavericks, a Warriors oddali na własnym parkiecie blowout Chicago na poprawę humorów dla fanów Bulls w ten wyjątkowo zimny poranek marca.

* Najbardziej interesujący mecz rozegrano ostatniej w Denver, bo grali 10-0 Nuggets z 14-1 Memphis Grizzlies, a oba teamy możemy oglądać przeciwko sobie w I rundzie i dopiero wczoraj tak naprawdę mieliśmy pierwszą okazję zobaczyć je w playoffowych składach, bez back-2-back.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykuł3-na-3: Rose, Kobe, Knicks
Następny artykułPodsumowanie dnia: Wall nauczył się rzucać?

5 KOMENTARZE

    • Ja rozumiem podejście redakcji 6gracza w 100%. Team, który miał być naprawdę fajny i coś namieszać dwa sezony teamu najprawdopodobniej podpisze Jenningsa, który u boku Ellisa będzie pomagać tkwić im w przeciętności, a jedyną radością dla koneserów może pozostać oglądanie postępów Sandersa i/lub Hensona. Sad but tru :[

      0